Sukcesy w leczeniu otyłości w Szpitalu na Klinach

Co roku miliony Polaków zmagają się z komplikacjami medycznymi, takimi jak cukrzyca typu 2 czy nadciśnienie tętnicze. To choroby układu sercowo-naczyniowego spowodowane niezdrową masą ciała. Tym bardziej zatrważa fakt, że zgodnie z badaniami przeprowadzonymi w 2021 r. na potrzeby kampanii „Porozmawiajmy szczerze o otyłości”, 80% otyłych osób postrzega otyłość za defekt kosmetyczny, a jedynie 13 proc. uważa ją za chorobę.

Jak podkreśla Dyrektor Kliniki Leczenia Otyłości krakowskiego Szpitala na Klinach – prof. Tomasz Rogula – otyłość zwiększa ryzyko wystąpienia ponad 200 różnych powikłań i schorzeń. Biorąc pod uwagę, że problem ten w 2025 r. będzie dotyczył 26% dorosłych Polek i 30% dorosłych Polaków, to można śmiało powiedzieć, że mamy do czynienia z pandemią o sile tsunami.

O 8 ton lżejsi pacjenci!

W krakowskim Szpitalu na Klinach od dwóch lat działa Klinika Leczenia Otyłości, która posiada akredytację International Bariatric Club – Oxford University oraz bierze udział w programie kontroli jakości administrowanym przez American College of Surgeons (ACS). Program pozwala na indywidualną ocenę korzyści dla każdego pacjenta i przewidywanie wyników operacji bariatrycznych. Od początku swojej działalności Klinika pod swoją opieką miała ponad 100 pacjentów. W wyniku podjętego leczenia zarówno zachowawczego, jak i operacyjnego, zespołowi udało się uszczuplić wagę pacjentów o niebagatelne 8 ton!

Jak mówi prof. Tomasz Rogula – Nasza Klinika to przykład profesjonalnego podejścia do skutecznej redukcji masy ciała. Trzeba pamiętać, że choć dieta i ćwiczenia fizyczne mogą pomóc w utrzymaniu prawidłowej wagi, to niektórym osobom trudno jest schudnąć tymi metodami. Właśnie dla tej grupy pacjentów jak i osób z innymi schorzeniami, w tym cukrzycą typu 2, nadciśnieniem i chorobami serca, utrata wagi może okazać się krytyczna. W takich przypadkach pacjentom oferujemy możliwość przeprowadzenia operacji bariatrycznych, które są aktualnie najskuteczniejszym sposobem leczenia ciężkiej otyłości i związanych z nią problemów medycznych.

Nie taka prosta historia, bo z pacjentami wysokiego ryzyka

Wykazano, że chirurgia bariatryczna jest najskuteczniejszym i najbardziej długotrwałym sposobem leczenia ciężkiej otyłości. Skutkuje to znaczną utratą masy ciała i ustępowaniem lub poprawą cukrzycy, chorób serca, bezdechu sennego i wielu innych chorób związanych z ponadprogramowymi kilogramami. Profil bezpieczeństwa małoinwazyjnej (laparoskopowej lub robotycznej) chirurgii bariatrycznej jest porównywalny z niektórymi z najbezpieczniejszych i najczęściej wykonywanych operacji w Stanach Zjednoczonych, takimi jak operacja pęcherzyka żółciowego, wycięcie wyrostka robaczkowego, czy wymiana stawu kolanowego. 

– Pomimo tego trzeba pamiętać, że zabieg bariatryczny często przeprowadzany jest u pacjentów wysokiego ryzyka. Dla przykładu, w naszej Klinice udało nam się zoperować osoby pow. 65 roku życia, którym z uwagi na wiek w polskich, ale również zagranicznych ośrodkach odmówiono wykonania zabiegu, osoby młode – od 17 rż. z zaawansowaną cukrzycą, pacjentów po nieudanych, wcześniejszych zabiegach bariatrycznych, jak również osoby z ekstremalną masą ciała pow. 250 kg. Niewątpliwie powodem do dumy jest fakt, że wszystkie te zabiegi zakończyły się sukcesem, a co najważniejsze, w przebiegu wszystkich operacji przeprowadzonych w naszej Klinice nie odnotowano żadnych powikłań zarówno śród jak i pooperacyjnych – mówi prof. Tomasz Rogula.

Najważniejsze bezpieczeństwo pacjentów

Z uwagi na potwierdzone, wysokie bezpieczeństwo małoinwazyjnych zabiegów bariatrycznch, nie dziwi fakt, że coraz więcej osób korzysta z tego skutecznego i trwałego sposobu leczenia otyłości. Według danych Amerykańskiego Towarzystwa Chirurgii Metabolicznej i Bariatrycznej (ASMBS) z marca 2021 r. dotyczących trendów w chirurgii bariatrycznej, w USA w latach 2011-2019, około 256 000 osób przeszło operację bariatryczną w 2019 r., co stanowi wzrost o 62% w porównaniu z 2011 r. Według prognozy rynku chirurgii bariatrycznej oczekuje się, że światowa branża chirurgii bariatrycznej wykaże łączną roczną stopę wzrostu na poziomie 9,56% od 2019 do 2028 r. Niebagatelny wpływ na tak spektakularne wskaźniki ma z pewnością postęp technologiczny, który znacząco wpłynął nie tylko na poprawę bezpieczeństwa pacjentów, ale także na łatwiejszy dla chirurga i mniej obciążający dla pacjenta sposób wykonania operacji.

– W Szpitalu na Klinach wszystkie zabiegi bariatryczne wykonujemy technikami małoinwazyjnymi, takimi jak laparoskopia i robot da Vinci. Nacięcia w ciele pacjenta zwykle mają tylko kilka milimetrów długości, a do wykonania zabiegu wykorzystywane są specjalistyczne instrumenty, których ruchomość, tak jak w przypadku robota da Vinci, wynosi 560 stopni. Mało inwazyjne metody w praktyce zmniejszają więc interwencję chirurgiczną, minimalizują ból i ryzyko powikłań, jak również skracają okres rekonwalescencji i pobyt w szpitalu– mówi Joanna Szyman – Prezes Zarządu Szpitala na Klinach.
W efekcie dzięki małoinwazyjnym technikom operacyjnym nie tylko coraz więcej osób poddaje się operacjom bariatrycznym, ale także rośnie wskaźnik powodzenia operacji bariatrycznych, ponieważ przeprowadza się je bezpieczniej. Według ASMBS zaledwie 4% pacjentów po operacji bariatrycznej doświadcza powikłań, a śmiertelność po zabiegu wynosi 0,1%.

Kompleksowość leczenia

Pacjentami bariatrycznymi w Klinice Leczenia Otyłości zajmuje się multidyscyplinarny zespół specjalistów, w skład którego wchodzą m.in. chirurg bariatra, pulmonolog, kardiolog, dietetyk, psycholog, anestezjolog posiadających wieloletnie doświadczenie w zachowawczym oraz operacyjnym leczeniu otyłości. Klinika operuje pacjentów z całej Polski oraz wielu krajów europejskich i z USA.

– Jesteśmy dumni z wyjątkowych wyników wykonywanych przez nas operacji bariatrycznych, jak i modelu opieki nad pacjentem zarówno przed i pooperacyjnej. Zaangażowanie w wykorzystanie nowoczesnych technologii takich jak robot da Vinci, wysoka jakość świadczonych usług, współpraca z międzynarodowymi ekspertami z Cleveland Clinic czy Oxford University z pewnością plasują nas czołówce placówek wykorzystujących postęp proceduralny i technologiczny w dziedzinie bariatrii – mówi Joanna Szyman.

Źródło: materiały prasowe

Czytaj także: Nowoczesna pracownia diagnostyki obrazowej w Szpitalu św. Józefa w Mikołowie