Powstanie specjalny program wsparcia dla uczelni kształcących lekarzy?
– Mamy w planie stworzenie specjalnego programu wsparcia dla tych uczelni, które podjęły się kształcenia kadr lekarskich – powiedział minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Podkreślił, że kształcenie na tym kierunku wymaga inwestycji, a państwo musi postarać się wspomóc te uczelnie.
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek wraz z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim w czwartek wziął udział w I Konferencji „Elbląg Public Health: zdrowie, edukacja, nauka”. Konferencję zorganizowała Akademia Medycznych i Społecznych Nauk Stosowanych w Elblągu.
– Mamy w planie, wszystko zależy od wojny, od tego, co się będzie działo na Ukrainie, stworzenie specjalnego programu wsparcia dla tych uczelni, które podjęły się bardzo trudnego zadania i bardzo kosztownego zadania kształcenia kadr medycznych. To są bardzo kosztowne kierunki – powiedział Czarnek.
Zaznaczył, że państwo pozwoliło w ostatnich latach na uruchamianie kierunków lekarskich poza uczelniami medycznymi, pozwoliło na uruchamianie kierunków lekarskich w wielu innych ośrodkach, dlatego „musi też postarać się wspomóc uczelnie, żeby inwestycje koniecznego do tego, żeby kadra lekarska była kształcona na wysokim poziomie mogły być zrealizowane”.
Wskazał też, że otwieranie kierunków lekarskie na innych uczelniach niż medyczne nie obniży jakości usług zdrowotnych.
– My to robimy po to, by jakość świadczonych usług zdrowotnych była na wyższym poziomie, bo nic tak dobrze nie robi (…) jak zdrowa konkurencja – podkreślił.
Według niego „umożliwienie kształcenia w zawodzie lekarza na wielu innych uczelniach (…) sprzyjać będzie podwyższeniu jakości świadczonych usług zdrowotnych”.
Czarnek przypomniał, że według różnych szacunków w Polsce brakuje od 30 do 60 tys. lekarzy. Stąd jak mówił zmiana przepisów, dzięki czemu w roku akademickim 2022/2023 siedem uczelni uzyskało pozwolenie ministra edukacji i nauki na utworzenie jednolitych studiów magisterskich o profilu ogólnoakademickim na kierunku lekarskim. Zauważył, że w większości są to uczelnie w dużych byłych miastach wojewódzkich, gdzie funkcjonują szpitale wojewódzkie.
Przypomniał, że takie działania spowodowały zwiększenie liczby miejsc na pierwszym roku studiów lekarskich w ciągu zaledwie 5-6 lat o blisko 60 proc., z 5,3 tys. w 2015 r. do 8,5 tys. w 2022 r.
Uczestniczący w elbląskiej konferencji szef resortu zdrowia Andrzej Niedzielski zwrócił uwagę na rosnące zapotrzebowanie na usługi medyczne, bo „stoimy przed ogromnym wyzwaniem starzejącego się społeczeństwa”, a choroby przewlekłe „wymagają permanentnej opieki” nad pacjentem”.
Ocenił, że popyt na opiekę medyczną rośnie w tempie wykładniczym. Tym samym trzeba się spodziewać, że w najbliższych latach proces ten będzie przyspieszał, a gdy patrzymy na podaż usług, to mamy kryzys kadrowy.
Czytaj też: Instytut Matki i Dziecka: Zmodernizowana Klinika Wrodzonych Wad Metabolizmu i Pediatrii już otwarta