Polacy chętnie szczepią się w aptekach
Możemy się zaszczepić już w ponad 1270 aptekach. Do tej pory podano w nich ponad 1,3 mln dawek szczepionek. Dodatkowo, jak wynika z danych PEX PharmaSequence, ponad 940 działających obecnie aptecznych punktów szczepień (czyli 73 proc.) to apteki sieciowe. Polacy chętnie z nich korzystają.
Są na rynku sieci apteczne mogące się pochwalić ponad 150 000 podanych dawek szczepionki. Pandemia bardzo znacząco wpłynęła na działalność aptek. Okazało się, że farmaceuta był jedynym przedstawicielem zawodów medycznych, z którymi pacjenci mieli bezpośredni kontakt. Ilość czasu poświęcana pacjentom wzrosła trzykrotnie.
Dziś często sytuacja jest taka, że im mniejsza miejscowość, tym większe zainteresowanie pacjentów. Donoszą o tym farmaceuci z terenu. Na Śląsku zaszczepić się można w aż 223 aptekach. To rekord w skali kraju.
– Odkąd otworzyliśmy punkt szczepień w naszej aptece zainteresowanie pacjentów jest bardzo duże. Do tej pory zaszczepiliśmy ponad 900 osób. Mam wrażenie, że gdyby apteka była całodobowa, szczepilibyśmy non stop. Zdecydowana większość pacjentów to osoby w wieku 50 +, którzy przychodzą po dawkę przypominającą. Nieco mniejszy odsetek to są osoby do 30 roku życia. W tej grupie wiekowej przeważają przychodzący zaszczepić się z uwagi na wykonywaną profesję czy też planujący dłuższe wyjazdy zagraniczne. Praktycznie codziennie zapisują się nowi pacjenci, co powoduje, że zużywamy całość przekazanych nam do placówki szczepionek – mówi mgr Magdalena Niedbała, kierownik apteki Zdrowit z Piekar Śląskich.
Drugim co do wielkości rejonem z największą liczbą zaangażowanych w szczepienia aptek jest województwo mazowieckie i Warszawa. Prowadzą je tu 166 placówki, stanowiące 9,4 proc. wszystkich funkcjonujących na tym terenie. Podobnie jak na Śląsku, dominuje grupa szczepiących się pacjentów w wieku 50–60 lat i wyżej. Pierwszą dawkę zaś przyjmują osoby młode, mające przed sobą plany zawodowe lub podróże.
– Zapisujemy pacjentów z dużym, kilkutygodniowym wyprzedzeniem. Od momentu uruchomienia punktu szczepień zaszczepiliśmy w aptece ponad 1000 osób. Są to głównie osoby starsze. Szczepimy przez cały dzień, a z uwagi na to, że nasza placówka jest otwarta w niedzielę, także i tego dnia. Nie możemy narzekać na brak pacjentów, chcących przyjąć szczepionkę. W ciągu ostatnich dwóch tygodni ponad 160 pacjentów to były osoby powyżej 60, 70 roku życia. Z dnia na dzień tendencja jest coraz bardziej rosnąca. Samo szczepienie przebiega bardzo sprawnie. Od momentu rozpoczęcia kwalifikacji aż do zakończenia zabiegu mija maksymalnie od 10 do 15 minut. Pacjenci często zwracają uwagę na fakt, iż zapisanie się i dostanie na szczepienia w przychodniach lub innych niż apteki punktach szczepień jest bardzo czasochłonne, a terminy są odległe. Stąd wybór zaszczepienia się w aptece – zaznacza mgr farm. Anna Szydłowska, szczepiąca w Aptece Gemini funkcjonującej na warszawskich bielanach.
Bardzo przyzwoite wyniki mają także apteki zlokalizowane w województwie łódzkim. Szczepi tam 9,3 proc. ogółu placówek aptecznych. Wysoki poziom wyszczepialności mają placówki z niewielkich miejscowości, jak np. ze zlokalizowanych 25 km od Łodzi Koluszek.
– To, na co zwracają uwagę nasi pacjenci, to przede wszystkim dobrze przygotowane miejsce do szczepień. W naszej placówce szczepimy w pokoju administracyjno – szkoleniowym, więc nie znajduje się on na froncie aptecznym, co gwarantuje spokój i komfort podczas zabiegu. Pierwsza, duża fala pacjentów odwiedziła naszą placówkę w lipcu, kiedy rozpoczęła się akcja szczepień w aptekach. W kolejnych miesiącach liczba ta nieco zmalała, natomiast od października obserwujemy wzmożone zainteresowanie szczepieniami. Są to ludzie przyjmujący trzecią dawkę w wieku powyżej 70 lat, choć trafiają nam się także tacy, którzy mają więcej. Ostatnio była to pacjentka w wieku 98 lat. Szczepią się także ludzie wykonujący zawody, przy wykonywaniu których przyjęcie szczepionki jest obligatoryjne. Od początku szczepień dawkę przyjęło u nas ponad 1500 pacjentów – podsumowuje mgr farm. Wojciech Świderek, kierownik apteki DOZ w Koluszkach.
Seniorzy szczepią się także w aptekach DOZ w Małopolskiem. W jednej z krakowskich placówek tej sieci pojawiła się pacjentka rozpoczynająca niebawem stulecie życia.
Czytaj także: Najnowsze dane dotyczące skuteczności szczepionki od firmy Moderna