Założenia i przyszłość immunologii klinicznej w Polsce
Utrzymanie oddziałów immunologii i specjalistycznych poradni, zakwalifikowanie immunologii klinicznej jako specjalizacji priorytetowej, dokonanie adekwatnej wyceny procedur ambulatoryjnych w porównaniu do procedur leczenia szpitalnego, zaadresowanie problemu dostępu do leczenia przy ograniczonej dostępności osocza frakcjonowanego – to tylko niektóre z najpilniejszych wyzwań w dziedzinie immunologii klinicznej, które wybrzmiały podczas X Konferencji Polskiej Grupy Roboczej ds. Pierwotnych Niedoborów Odporności.
W dniach 15-16 grudnia 2023 r. w Instytucie „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie odbyła się X Konferencja Polskiej Grupy Roboczej ds. Pierwotnych Niedoborów Odporności, z udziałem licznych naukowców i klinicystów. Organizatorką tej jubileuszowej konferencji była prof. Małgorzata Pac, kierownik Kliniki Immunologii IPCZD. Podczas panelu rozpoczynającego wydarzenie, poświęconego obecnemu stanowi immunologii klinicznej w Polsce, eksperci zaadresowali najpilniejsze wyzwania w tej dziedzinie. Rosnąca liczba pacjentów wciąż zderza się bowiem z wieloma problemami – poczynając od braków kadrowych, poprzez dostęp do nowoczesnych terapii, kończąc na wyzwaniach związanych z dostępnością i dostarczaniem leków pacjentom.
Eksperci o sytuacji i przyszłości polskiej immunologii
O tym, jakie są najpilniejsze wyzwania w zakresie immunologii, a także o możliwych rozwiązaniach na przyszłość rozmawiali uczestnicy dyskusji pt. „Immunologia Kliniczna w Polsce: gdzie jesteśmy, dokąd zmierzamy?” Wśród nich znaleźli się dr hab. n. med. Sylwia Kołtan, konsultant krajowa w dziedzinie immunologii klinicznej, prof. dr hab. n. med. Karina Jahnz-Różyk, konsultantka krajowa w dziedzinie alergologii, prof. dr hab. n. med. Marcin Czech, kierownik Zakładu Farmakoekonomiki Instytutu Matki i Dziecka, Paweł Górniak, prezes Stowarzyszenia na rzecz osób z niedoborami odporności „Immunoprotect” oraz Jakub Gierczyński, ekspert w dziedzinie systemu ochrony zdrowia z European Health Network.
Jak wskazywali eksperci, sytuacja w dziedzinie immunologii w Polsce wymaga nie tylko większej uwagi ze strony decydentów, ale także większej priorytetyzacji w odniesieniu do innych dziedzin medycyny. W tym kontekście prof. Sylwia Kołtan, konsultant krajowa w dziedzinie immunologii klinicznej zwróciła uwagę na konieczność utrzymania oddziałów immunologii i specjalistycznych poradni. Podkreśliła przy tym konieczność wykształcenia nowej generacji młodych immunologów dla osiągnięcia tego celu. Ponadto wskazała na alarmujący fakt, iż w kilku województwach nie funkcjonują żadne poradnie ani nie są realizowane świadczenia szpitalne w zakresie immunologii klinicznej.
Zdaniem klinicystów nowe wyzwania pojawiły się także w obszarze programów lekowych. Chodzi m.in. o trudności w zmianie kodów resortowych w zapisach programu lekowego leczenia zespołów autozapalnych, czy w przypadku podpisywania przez NFZ nowych kontraktów na usługi z zakresu immunologii klinicznej.
Podczas dyskusji zauważono także iż tworzony obecnie rejestr chorób rzadkich, finansowany i obsługiwany przez Ministerstwo Zdrowia, początkowo będzie jedynie narzędziem epidemiologicznym. Odnotowano też, że mimo licznych starań klinicystów, immunologia kliniczna nie została zakwalifikowana do specjalizacji priorytetowych na lata 2023-2028.
Rosnąca liczba wskazań w immunoterapii
Prof. Karina Jahnz-Różyk kierująca Kliniką Chorób Wewnętrznych, Pneumonologii, Alergologii i Immunologii Klinicznej WIM – PIB, konsultantka krajowa w dziedzinie alergologii, podniosła kwestię rosnącej liczby wskazań w immunoterapii, zwłaszcza w kontekście chorób rzadkich. Wskazywała przy tym, że coraz lepsza diagnostyka generuje wzrost zapotrzebowania na immunoglobuliny i inne preparaty pochodzące z ludzkiego osocza. Konsultantka krajowa w dziedzinie alergologii przypomniała o występującej w ostatnim czasie ograniczonej dostępności osocza frakcjonowanego, co wynikało z globalnych problemów związanych z dostępem do tego surowca, którego pozyskiwanie uzależnione jest jedynie od dobrej woli dawców. Co istotne, jego deficyty występowały nie tylko w Polsce, ale również w innych krajach, takich jak Francja, Wielka Brytania, Hiszpania czy Włochy. Sytuacji nie poprawia fakt, iż liczba potrzebnych donacji może oscylować w granicach nawet 900-1200 na jednego pacjenta rocznie w przypadkach chorób takich jak hemofilia, a cały proces od pozyskania osocza do przekazania leku pacjentowi trwa około 12 miesięcy.
Czytaj też: Aleksander Kwieciński: Polska wyznacza światowe standardy w niektórych obszarach terapeutycznych