Robot da Vinci wspomaga pracę chirurgów w Piasecznie

– Medycyna to gra zespołowa. W ciągu ostatnich lat zbudowaliśmy w naszym szpitalu zespół najwyższej klasy specjalistów, który stale powiększamy. Dzięki temu mogliśmy zaoferować naszym pacjentom operacje z wykorzystaniem robota – dodaje dr Przemysław Zugaj, zastępca ordynatora i współtwórca Polskiego Centrum Urologii Zaawansowanej, Szpitala Św. Anny w Piasecznie.

Piaseczyński szpital od kilku lat rozwija innowacyjne procedury terapeutyczne w ramach Polskiego Centrum Urologii Zaawansowanej, stając się wiodącą placówką nowoczesnego leczenia chorób prostaty. Zespół połączonych wspólną wizją entuzjastów, otwarty na zmiany i inwestycje właściciel oraz trochę szczęścia – tyle wystarczyło, aby powstał jeden z najnowocześniejszych ośrodków urologii w Polsce i Europie.

– Dzięki prowadzonym w konsekwentny i przemyślany sposób inwestycjom, zbudowaliśmy od podstaw wysokiej jakości oddział urologiczny i przekształciliśmy go w Polskie Centrum Urologii Zaawansowanej, czyli jedną z wiodących placówek leczenia chorób prostaty oraz kamicy układu moczowego w kraju. Stosujemy procedury terapeutyczne dające pacjentom szansę na szybszy powrót zdrowia i krótszy pobyt w szpitalu – podkreśla dr Przemysław Zugaj.

Roboty da Vinci zostały wprowadzone na rynek przez amerykańską firmę Intuitive Surgical w 1999 roku. Składają się z kamery, robota o czterech ramionach, stanowiących przedłużenie rąk chirurga oraz konsoli, na której pod kontrolą obrazu 3D i nawet w dwudziestokrotnym powiększeniu operator steruje zdalnie narzędziami. Część robocza, umieszczona na platformie, może być przemieszczana stosownie do potrzeb lekarza. Ma ona bezpośredni kontakt z polem zabiegowym.

W chwili obecnej na świecie pracuje ponad 2000 robotów da Vinci – w USA ponad 1350, w Europie: we Włoszech 56, w Niemczech 50, we Francji 46, w Czechach i Rumunii po 9. Warto zaznaczyć, że w będących wyznacznikiem medycznych innowacji, Stanach Zjednoczonych, otwarte i laparoskopowe operacje prostatektomii stanowią zaledwie 13 proc. wszystkich. Pozostałe 87 proc. to operacje przeprowadzane przy udziale robota da Vinci.

Źródło: materiały prasowe