Choroby kręgosłupa – cicha epidemia
W jakich przypadkach klinicznych przeprowadza się zabiegi przy wykorzystaniu endoskopu?
Są to dwie grupy pacjentów. Najczęściej tę metodę stosuje się w przypadku osób młodych, aktywnych zawodowo, dla których istotny jest mało traumatyzujący dla tkanek zabieg, umożliwiający szybki powrót do aktywności zawodowej. Jest też druga grupa, którą zajmuję się na co dzień, czyli osoby starsze, u których występują ograniczenia w wykonaniu dużej operacji. Takiej osobie muszę wykonać zabieg, który jest zabiegiem małym i uwzględni wskazania anestezjologa, że ma trwać krótko i utrata krwi ma być jak najmniejsza, bo w innym wypadku nie zgodzi się na jego przeprowadzenie. W takich sytuacjach używam endoskopu, żeby zabieg wykonać szybko, odbarczyć np. korzeń, jakąś strukturę nerwową, żeby pacjent nie miał dolegliwości bólowych. Najczęściej są to przepukliny dyskowe, ale także stenozy kanału kręgowego w całym odcinku, a więc: szyjnym, piersiowym i lędźwiowym kręgosłupa.
Czy zastosowanie systemów neuronawigacji miało wpływ także na rozwój technik operacyjnych w neuroortopedii?
Tak, oczywiście. Jest to hit ostatnich czasów. Jednak t systemy są bardzo drogie i ich zastosowanie wiąże się także z dostosowaniem całego bloku operacyjnego. Sam aparat czy tomograf komputerowy ważą bardzo dużo, a bloki operacyjne w przypadku wielu szpitali są zlokalizowane na piętrze lub mają inne ograniczenia infrastrukturalne i mimo iż placówka chciałaby zakupić taki system, nie ma warunków do jego zainstalowania. Problemów związanych z szerszym zastosowaniem neuronawigacji jest mnóstwo, ale oczywiście podstawową kwestią jest duży koszt zakupu sprzętu. Myślę, że każdy lekarz, który jest chirurgiem kręgosłupa, marzy o tym, żeby mieć w swojej jednostce system neuronawigacji. Trzeba też jednak pamiętać o tym, że lekarz, który wykonuje tego typu zabiegi, powinien być najpierw dobry w chirurgii ogólnej, dopiero wtedy, na kolejnym etapie rozwoju, może zajmować się neuronawigacją.
Jakie metody w diagnostyce urazów kręgosłupa są dziś najczęściej stosowane?
Uważa się, że podstawowym badaniem jest rentgen kręgosłupa. Krótko mówiąc: rentgen przeglądowy. Później, w zależności od tego, jaki jest obraz kliniczny, pacjent ma wykonywane albo tomografię komputerową, albo rezonans magnetyczny kręgosłupa. Oczywiście tomografia komputerowa ma swoje zalety, bo pokazuje struktury kostne i stanowi to swego rodzaju mapę dla chirurga przed operacją. Natomiast rezonans magnetyczny pokazuje: tkanki miękkie, struktury nerwowe, okołokręgosłupowe. W przypadku pacjenta diagnozowanego po urazie raczej korzystamy z rezonansu magnetycznego. Jeżeli natomiast rezonans nie pokazuje problemu u danego pacjenta, a więc mamy pacjenta problematycznego, którego przygotowuje się do operacji, to tomografia komputerowa także powinna być wykonana.