Serwerownia własna czy usługa zewnętrzna – szpitalne centrum przetwarzania danych

Posiadanie własnej serwerowni

Pierwszym modelem, jaki rozważymy, będzie model klasyczny, bazujący na własnej infrastrukturze technicznej, czyli w praktyce wymagający specjalistycznego pomieszczenia zwanego serwerownią. Warto przy tym zauważyć, że już od bardzo dawnych czasów, praktycznie od początków stosowania pierwszych sieci rozległych, nikt nie budował własnych sieci telekomunikacyjnych (z nielicznymi wyjątkami takimi jak wojsko czy – w przypadku Polski – dedykowana sieć obsługująca całe resorty – na przykład resort górnictwa).

Budowa własnej serwerowni jest bardzo skomplikowanym i kosztownym przedsięwzięciem, jeśli chcemy w sposób profesjonalny zapewnić realizację zadań, jakich oczekujemy na bazie wymagań funkcjonalnych podmiotu ochrony zdrowia. Aby w sposób systematyczny skatalogować nasze wymagania, należy odnieść się do standardów dostępnych na rynku. W zakresie wymagań dotyczących serwerowni takim dokumentem uznanym w skali świata za referencyjny jest amerykański standard ANSI TIA 942 – Telecommunication Infrastructure Standard for Data Center (1), obecnie dostępne jest wydanie zrewidowanej wersji B z 12 lipca 2017 r. Podstawowym kryterium, jakie musimy wziąć pod uwagę, jest tzw. dostępność (ang. availability) oznaczająca procentową wartość czasu w skali roku, w jakiej serwerownia będzie realizowała swoje funkcje. Jest to oczywiście wartość umowna, zakładająca zajście określonych zdarzeń, możliwych do przewidzenia.

Ze względu na tak zdefiniowaną dostępność za wskazaniami Uptime Institute (2) wyrażonymi w Industry Standard Tier Classifications Define Site Infrastructure Reference przyjęto nast...