Ochrona zdrowia w Holandii – wzór dla polskiego systemu?
Jakie z tego wynikają wnioski?
Ten syntetyczny i z konieczności skrótowy obraz funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej w Holandii, może, ale nie musi być jedynym przykładem do ewentualnego naśladowania. Są inne, równie zadowalające obywateli rozwiązania organizacyjne w opiece zdrowotnej, funkcjonujące choćby w krajach skandynawskich, oparte wprost o finansowanie budżetowe. Holenderskie rozwiązania nie są również odporne na kłopoty wynikające choćby z demografii (starzenie się obywateli i konieczność zapewnienia im opieki domowej). To, co szczególnie powinno zwracać naszą uwagę, to racjonalizm w podejściu do problemu i konsekwencja realizacji. Wyniki zdaje się potwierdzać zestawienie w tab. 1. pokazujące, w ocenie punktowej, w czym państwa radzą sobie najlepiej i najgorzej w ochronie zdrowia.
Podsumowanie
Przykład holenderski zdaje się dowodzić jeszcze przynajmniej dwóch wartych zastanowienia rzeczy. Po pierwsze, że państwo opierając się na prywatnych świadczeniodawcach usług medycznych, poprzez racjonalne regulacje jest w stanie skutecznie kontrolować rynek tych usług w interesie obywateli. Po drugie zaś, że system, w którym pacjent sam wybiera, gdzie chce się leczyć, jest zdecydowanie bardziej efektywny od innych rozwiązań opartych o regulacje znacznie bardziej ingerujących w możliwości jego wyboru.
Dostęp ograniczony.
Pełen dostęp do artykułu tylko dla zalogowanych użytkowników z wykupioną subskrypcją.
Dlaczego warto wykupić subskrypcję?
Otrzymasz dostęp do:- wszystkich merytorycznych publikacji z zakresu nowoczesnych technologii medycznych i zarządzania jednostkami ochrony zdrowia,
- materiałów wideo z wystąpieniami cenionych ekspertów z branży,
- wywiadów z uznanymi praktykami i ekspertami,
- materiałów szkoleniowych z konferencji organizowanych przez "OPM" i dlaSzpitali.pl,
- wydań aktualnych i archiwalnych numerów "OPM" w wersji online