W Szpitalu w Sztumie powstała pracownia żywieniowa

W Szpitalu w Sztumie, zarządzanym przez Grupę American Heart of Poland, uruchomiona została pierwsza w Grupie pracownia żywieniowa. Jak podkreśla Marzanna Kaczanowska, dyrektor szpitala, to ważny krok w opiece nad pacjentami wymagającymi specjalistycznego żywienia, hospitalizowanymi w placówce.
W pracowni żywieniowej, znajdującej się w aptece sztumskiego szpitala, przygotowywane są mieszanki do żywienia pozajelitowego. Powstają one zgodnie z wytycznymi Polskiego Towarzystwa Farmaceutycznego. Proces produkcji odbywa się w specjalnych pomieszczeniach, z zastosowaniem sterylnych preparatów oraz materiałów jednorazowego użytku. Za ich przygotowanie odpowiada zespół farmaceutów szpitalnych.
Na czym polega żywienie pozajelitowe?
Żywienie pozajelitowe (dożylne, parenteralne) polega na bezpośrednim podawaniu do układu krążenia wszystkich niezbędnych dla organizmu składników pokarmowych. To białka, węglowodany, tłuszcze, elektrolity, witaminy, a także pierwiastki śladowe i woda w ilościach odpowiadających na aktualne zapotrzebowanie organizmu. Powinny być one w formie możliwej do przyswojenia i wykorzystania w procesach metabolicznych. Właściwe wdrożenie tego rodzaju terapii wymaga interdyscyplinarnej współpracy lekarzy, farmaceutów oraz pielęgniarek. Takie działanie w zespole znacząco minimalizuje ryzyko powikłań m.in. pooperacyjnych.
Dr n. med. Wojciech Sakiewicz, dyrektor medyczny oraz ordynator Oddziału Chorób Wewnętrznych Szpitala w Sztumie, Grupa American Heart of Poland, zwraca uwagę na rolę właściwie dobranej farmakoterapii i żywienia pozajelitowego.
– Zastosowanie tej formy leczenia prowadzi do zmniejszenia liczby powikłań, skrócenia pobytu pacjentów w szpitalu oraz ich szybszego powrotu do codziennego funkcjonowania – mówi.
– Odpowiednio dobrane żywienie nie tylko skraca czas rekonwalescencji. Przyspiesza także gojenie ran, co jest kluczowe dla pacjentów po zabiegach operacyjnych i w stanach krytycznych – dodaje Joanna Figger, pielęgniarka koordynująca na Oddziale Chirurgii Ogólnej.
Pierwsi pacjenci
Pierwszymi pacjentami nowo powstałej pracowni żywieniowej byli podopieczni Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii.
– Priorytetem jest dobro pacjentów, dlatego wdrażane rozwiązania są zgodne z europejskimi standardami ESPEN (Europejskiego Towarzystwa Żywienia Klinicznego i Metabolizmu) – podkreśla lek. Łukasz Nowakowski, ordynator OAiIT.
Zgodnie ze standardami PTF
Jednym z kluczowych elementów nowej pracowni są tzw. worki RTU (ready-to-use). To przemysłowe worki dwu- i trójkomorowe, zawierające roztwory glukozy, aminokwasów oraz – w przypadku wersji trójkomorowej – emulsji tłuszczowych. Przed podaniem pacjentowi wymagają one aktywacji, czyli zmieszania zawartości komór oraz suplementacji dodatkowymi składnikami, takimi jak witaminy, pierwiastki śladowe i elektrolity. Niektóre rodzaje mieszanin pozwalają także na dodanie wody lub innych substancji, zgodnie z zaleceniami producenta.
– Aktywacja oraz suplementacja worków żywieniowych muszą odbywać się w ściśle określonych warunkach, w aptece szpitalnej, zgodnie z wytycznymi producenta. Proces ten może wykonywać wyłącznie wykwalifikowany personel farmaceutyczny, co gwarantuje bezpieczeństwo pacjentów. Szkolenia dla personelu apteki oraz szpitala na temat aktywowania i suplementowania mieszanin żywieniowych w warunkach jałowych przeprowadzono zgodnie z najnowszymi farmaceutycznymi standardami żywienia klinicznego Polskiego Towarzystwa Farmaceutycznego – zaznacza dr n. farm. Katarzyna Molęda-Krawiec, dyrektor ds. farmacji Grupy American Heart of Poland.
Dzięki uruchomieniu pracowni żywieniowej Szpital w Sztumie podniósł jakość opieki nad pacjentami wymagającymi specjalistycznego wsparcia.
– Tym samym zwiększamy poziom bezpieczeństwa pacjentów hospitalizowanych w naszej placówce – stwierdza Elżbieta Wyborska, naczelna pielęgniarka Szpitala w Sztumie, Grupa American Heart of Poland.
Jak podkreśla Agnieszka Jóźwik, dyrektor operacyjny ds. szpitalnictwa Grupy American Heart of Poland, uruchomienie pierwszej pracowni żywieniowej w ramach Grupy AHP to istotny krok w kierunku poprawy jakości opieki nad pacjentami.
– Dążymy do tego, aby dostosować nasze usługi do potrzeb chorych. Dlatego planujemy otworzyć kolejne pracownie w ośrodku AHP w Bielsku-Białej oraz w Szpitalu im. Matki Teresy z Kalkuty w Drawsku Pomorskim. Nasze działania mają na celu zapewnienie lepszej opieki i wsparcia dla pacjentów, co jest dla nas priorytetem – podsumowuje Agnieszka Jóźwik.
Źródło: Informacja prasowa
Czytaj także: W zamojskim szpitalu zakończono 4 inwestycje za ponad 10 mln zł