Szpital w Kędzierzynie-Koźlu wstrzymuje przyjęcia na jeden z oddziałów

Od 15 kwietnia oddział neurologiczny z pododdziałem udarowym szpitala powiatowego w Kędzierzynie-Koźlu wstrzymuje przyjęcia nowych pacjentów. Powodem jest brak lekarzy.

Od poniedziałku z braku wystarczającej liczby lekarzy zawieszone są przyjęcia nowych pacjentów na oddział neurologiczny z pododdziałem udarowym. Szpital w Kędzierzynie-Koźlu jest jedną z największych placówek w regionie.

– Brakuje nam minimum dwóch, trzech lekarzy neurologów. Z pozyskaniem nowych jest prawdziwy problem, bo praca w szpitalu jest wymagająca, a zarobki niższe w porównaniu do pracy w przychodniach, gdzie nie ma tak dużego obciążenia pracą. Nadal mam nadzieję, że uda się przekonać do powrotu lekarzy, którzy wcześniej odeszli – powiedział dyrektor szpitala w Kędzierzynie-Koźlu Jarosław Kończyło.

Według informacji na stronie internetowej szpitala, duża część lekarzy zdecydowała o zakończeniu pracy na oddziale z powodu dużego obciążenia pracą oraz propozycjami ofert m.in. w innych poradniach. Ponadto część personelu lekarskiego jest długotrwale nieobecna z powodu choroby lub rodzicielstwa.

Dyrektor zapewnił, że 25 pacjentów przebywających na oddziale ma zapewnioną pełną pomoc medyczną w zakresie diagnostyki i terapii do czasu zakończenia leczenia.

Źródło: Samodzielny Publiczny Zespół Opieki Zdrowotnej w Kędzierzynie-Koźlu

Czytaj też: MZ chce jednej jednostki kształcenia podyplomowego dla wszystkich zawodów medycznych. Jest projekt