Pierwszy polski robot UV-C w walce z koronawirusem
Innowacyjne rozwiązanie znaleźli wrocławscy inżynierowie firmy ControlTec, którzy wykorzystali swoją wiedzę z dzieciny automatyki i robotyki oraz dorobek medycyny. Połączyliśmy jeżdżącą platformę z systemem szesnastu lamp UV-C. Stworzyliśmy do tego autorskie oprogramowanie użytkowe. Tak wykonany robot ma wiele zalet. Najważniejsze z nich to skuteczność, łatwość obsługi i zdalne sterowanie – wymienia Grzegorz Góral, wiceprezes i założyciel firmy ControlTec.
Bezpieczna praca
Personel nie musi przebywać w skażonym pomieszczeniu podczas pracy robota – tym samym nie naraża się na działanie promieniowania. Zaprogramowany robot wykona zadanie samodzielnie. Wystarczy otworzyć mu drzwi, choć i to może zrobić sam, o ile obiekt zintegruje go z własną siecią. Wówczas potrafi nawet przywołać windę. Odkażane pomieszczenie można zamknąć. Będąc w środku, robot automatycznie uruchomi lampy, zdezynfekuje wnętrze i powiadomi o zakończeniu misji.
Intuicyjna obsługa
Jedną z głównych cech robota jest możliwość tworzenia map pomieszczeń i stref do dekontaminacji. Raz sporządzone mapy i wyznaczone trasy przejazdu wysyłane są do chmury, skąd mogą być przekazywane na kolejne roboty, które w razie potrzeby potrafią działać w systemie floty. Urządzeniem zarządza się za pomocą dołączonej mobilnej aplikacji lub za pośrednictwem strony internetowej. Urządzeniem można zarządzać praktycznie z dowolnego miejsca na świecie. Dostaliśmy robota zaprogramowanego i gotowego do samodzielnej pracy. Nie musimy zajmować się technicznymi sprawami, co jest wielką zaletą, ponieważ nas interesuje czystość epidemiologiczna pomieszczeń i bezpieczeństwo pacjentów oraz personelu – podkreśla Magdalena Śliwińska. Robot jest prosty w użytkowaniu i przyjazny w obsłudze. Jest rewelacyjny, jeżeli chodzi o bezawaryjność, bezpieczeństwo, czas pracy i jej organizację
– wylicza.
Źródło: mat. prasowe