Operujemy przez pryzmat pieniędzy
Rozmowa z dr. Łukaszem Luboińskim, ordynatorem Oddziału Ortopedii, Traumatologii i Medycyny Sportowej Carolina Medical Center
Marta Rokita: Z czym związany jest obecnie rozwój w dziedzinie ortopedii?
Łukasz Luboiński: Rozwój, jaki w ostatnich 10-15 latach dokonał się w ortopedii, jest związany głównie z możliwościami sprzętowymi, możliwościami narzędzi, kamer, implantów oraz ustaleniem pewnych procedur i technik operacyjnych. Tak naprawdę w ostatnim czasie to właśnie ortopedia jest najszybciej i najintensywniej rozwijającą się dziedziną medycyny. O ile 15-20 lat temu ogromnym tempem rozwoju mogła poszczycić się kardiologia inwazyjna, ponieważ wtedy wprowadzano nowe sprzęty, implanty i techniki obrazowania w tych zabiegach, o tyle w ostatnim czasie na pierwszym miejscu jest ortopedia.
Ta sytuacja jest spowodowana swego rodzaju mariażem ortopedii z firmami i producentami sprzętu medycznego. Z jednej strony ortopedzi mówią, czego potrzebują, żeby te operacje i procedury przeprowadzane były sprawniej, lepiej i bezpieczniej, z drugiej to właśnie firmy dostarczają odpowiednich narzędzi, implantów umożliwiających przeprowadzanie tych zabiegów. Firmy sprzętowe aktywnie uczestniczą również w szkoleniach młodych lekarzy i doświadczonych chirurgów, umożliwiając im wymianę doświadczeń, poznanie nowych technik, ich przetestowanie w warunkach laboratoryjnych – na kursach „kadawerowych” – czyli na preparatach ludzkich.
W momencie gdy na rynek jest wprowadzana nowa technologia czy nowe implanty, firmy uczestniczą w szkoleniu lekarzy, aby przekazać im wiedzę i umiejętności pozwalające na zastosowanie tych technologii. To niestety czasem może stanowić pułapkę, ponieważ zdarza się, że firmy wprowadzają implanty czy technologie, które nie do końca są potrzebne lub nie do końca sprawdzone i nie zawsze odpowiadają naszym potrzebom, a mimo to są dosyć agresywnie wprowadzane na rynek i tworzone jest sztuczne zapotrzebowanie na te rozwiązania. Dlatego musimy umiejętnie posługiwać się zdobyczami wiedzy i informacjami, żeby nie wpadać w pułapkę zachwytu nad każdym nowym implantem czy techniką. Na szczęście są towarzystwa medyczne i kongresy, które umożliwiają wymianę doświadczeń i pozwalają wielokrotnie weryfikować przydatność różnych nowinek.
Jakie techniki leczenia ortopedycznego stosuje się najczęściej?
Ortopedię możemy podzielić na trzy dziedziny. Pierwsza to ortopedia urazowa, w której 10 lat temu pojawiła się nowość – tzw. stabilne zespolenia kątowe, czyli zakładane przez nas płytki mają nagwintowany otwór pod śrubę i śruby mają gwintowane łebki. Pozwala to na zespolenie trudnych złamań z zachowaniem dużej stabilności i umożliwia szybkie rozpoczęcie rehabilitacji, obciążania oraz powrót funkcji operowanej kończyny. To rozwiązanie zostało dość mocno rozpowszechnione.
Druga działka ortopedii to endoprotezy – tutaj zmieniają się jedynie nieco materiały czy minimalnie techniki lub poznawane są nowe wskazania do stosowania danych rozwiązań. Endoprotezy miały czas złotego rozkwitu w latach 2008-2014. Największego postępu dokonała jednak ortopedia rekonstrukcyjna, trzecia duża część ortopedii – czyli techniki artroskopowe i tzw. medycyna sportowa. Dzięki wykorzystaniu nowych technik, wprowadzeniu elastycznych kamer, rozszerzeniu wskazań, techniki artroskopowe mogą być stosowane także poza stawami. Możemy obecnie wykonywać skopie tkanek miękkich, stosować implanty, które są dedykowane do wkręcania czy wkładania w dane miejsce i mają odpowiednią siłę trzymania, a także narzędzia, które pozwalają zakładać odpowiednie szwy czy właściwie umocować uszkodzone tkanki. Oczywiście olbrzymi wkład w ten rozwój mają firmy.
Czytaj także: Współczesna ortopedia i traumatologia – możliwości zastosowania technik artroskopowych w kompleksowym leczeniu pacjentów