Student asystentem lekarza we wrocławskim szpitalu

Zdobędą doświadczenie i zobaczą, jak w praktyce będzie wyglądała ich praca. Wesprą lekarzy w codziennych obowiązkach, a przy okazji podreperują studencki budżet. Tak w skrócie można opisać założenia programu „Student asystentem lekarza”. Jego pilotaż uruchamiają właśnie Uniwersytet Medyczny i Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu.
Program skierowany jest do studentów czwartego, piątego i szóstego roku kierunku lekarskiego UMW. Wezmą w nim udział: Instytut Chorób Serca, Klinika Chirurgii Naczyniowej, Ogólnej i Transplantacyjnej, Klinika Nefrologii, Medycyny Transplantacyjnej i Chorób Wewnętrznych, Klinika Neurologii oraz Szpitalny Oddział Ratunkowy USK. Już jednak wiadomo, że inne oddziały także są zainteresowanie współpracą ze przyszłymi lekarzami.
Pomysł wyszedł od studentów
– O takiej formie włączenia studentów w pracę naszego szpitala mówiliśmy od jakiegoś czasu. Dla mnie był to jeden z ważniejszych postulatów do realizacji. Po pierwsze dlatego, że sami studenci wielokrotnie podkreślali, że chcieliby mieć taką możliwość, a po drugie jako lekarz wiem, że bezpośrednia praca na oddziale jest bezcenna i idealnie uzupełnia wiedzę przekazywaną na zajęciach – tłumaczy dr hab. Robert Zymliński, prof. UMW, który od kilku miesięcy pełni funkcję dziekana Wydziału Lekarskiego.
Zdaniem prof. Zymlińskiego nie bez znaczenia jest fakt, że szpital przewidział wynagrodzenie dla studentów.
– Dzięki temu nie będą musieli wybierać między pracą zarobkową a taką, która wzmocni ich kompetencje w zawodzie lekarza – podkreśla.
Program składa się z dwóch etapów. Pierwszym jest wolontariat, na czas którego każda klinika biorąca udział w projekcie przyjmie pięć osób. Będzie to okres przygotowujący do zatrudnienia. Dodatkowo i student, i jego szpitalny opiekun ocenią, czy współpraca ich zadowala i czy chcą ją kontynuować. Jeśli odpowiedź obu stron będzie twierdząca, trzy osoby otrzymają ofertę pracy na umowę zlecenie. W szpitalu zostaną więc najlepsi.
Najlepsi też zostaną do programu zakwalifikowani. Podczas rekrutacji pod uwagę brane będą m.in. średnia ocen z toku studiów, działalność naukowa (czyli czynny udział w konferencjach czy publikacje w czasopismach), aktywna działalność w studenckim kole naukowym lub organizacji działającej na uczelni oraz wcześniejsza działalność wolontariacka w USK.
– Zasady programu opracowali sami studenci. Oddaliśmy im decyzyjność jako osobom najbardziej zainteresowanym tą inicjatywą. Zaangażowanie było bardzo duże, co tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że uruchamiamy potrzebny i wyczekiwany projekt – dodaje prof. Robert Zymliński.
Dobre przygotowanie do stażu
Zakres obowiązków przygotuje przyszłych lekarzy do pracy zawodowej, zapewni im zdobycie klinicznego doświadczenia oraz zapoznanie się z organizacją pracy w szpitalu. Ważne jest także wsparcie, które dzięki studentom otrzymają pracownicy szpitala.
Do zadań asystentów będzie należała m.in. praca z dokumentacją medyczną, wystawianie skierowań i zwolnień lekarskich (po uzyskaniu stosownych uprawnień), obsługa systemów informatycznych czy udzielanie informacji i wsparcia logistycznego pacjentom. Są to czynności, które pochłaniają sporo czasu, ale są wpisane w codzienne obowiązki lekarzy. Poza tym, jak się okazuje, właśnie z takimi zadaniami młodzi medycy mają największy problem, zaczynając pracę w placówce medycznej. Oznacza to, że udział w programie „Student asystentem lekarza” może być dobrym przygotowaniem np. do stażu podyplomowego.
– W pracy lekarza istotna jest nie tylko wiedza, ale również praktyka i zaangażowanie. Właśnie z tych powodów podjęliśmy się organizacji programu „Student asystentem lekarza”, który pozwoli młodym adeptom medycyny stanąć ramię w ramię z naszymi ekspertami i doświadczyć prawdziwej pracy na oddziałach. Nie szukamy biernych obserwatorów, szukamy ludzi gotowych do działania i nauki. Chcemy, aby studenci UMW nie tylko zdobywali cenne doświadczenie, ale także stali się realnym wsparciem dla lekarzy i pacjentów. To niepowtarzalna szansa, aby już na studiach poczuli, co znaczy być częścią zespołu ratującego zdrowie i życie. To nie tylko program, to przepustka do świata medycyny wielu specjalizacji – przekonuje dr Marcin Drozd, dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.
Będą częścią zespołów medycznych
Dzięki programowi studenci będą mogli obserwować i uczyć się, jak wygląda komunikacja lekarzy z pacjentami, jak przebiega prowadzenie procesu diagnostycznego i terapeutycznego, a także na czym polega współpraca zespołowa, która jest podstawą dobrze funkcjonujących oddziałów szpitalnych.
– Program otworzy przed nami zupełnie nowe możliwości zaangażowania w kliniczną działalność szpitala. To szansa na zdobywanie cennego doświadczenia, ale również realny udział w pracy oddziałów i poczucie przynależności do zespołu medycznego. To także sposób na docenienie tych studentów, którzy już teraz poświęcają wolny czas na rozwijanie umiejętności i poszerzanie wiedzy medycznej. Wielu z nas angażuje się w działalność naukową, wolontariat i dodatkowe aktywności, kierując się autentycznym powołaniem do zawodu lekarza. Teraz znajdzie to formalne uznanie – wskazuje Andrzej Mrożek, student Wydziału Lekarskiego, przewodniczący Studenckiego Koła Naukowego Chirurgii Naczyniowej, Ogólnej i Transplantacyjnej, koordynator ds. współpracy w ramach realizacji programu.
Udział w programie to także okazja, aby lepiej poznać wybraną specjalizację.
– Możliwość pracy na konkretnym oddziale pozwoli nam na głębsze zrozumienie specyfiki danej dziedziny medycyny, co z pewnością ułatwi podejmowanie decyzji dotyczących przyszłej ścieżki zawodowej. Mamy nadzieję, że „Student asystentem lekarza” stanie się stałym elementem edukacji przyszłych lekarzy na naszej uczelni – podsumowuje Andrzej Mrożek.
Źródło: Uniwersytecki Szpital Kliniczny im. Jana Mikulicza-Radeckiego we Wrocławiu
Czytaj także: Wrocław: rusza pierwsza w Polsce w szpitalu uniwersyteckim Poradnia Długofalowej Opieki Ozdrowieńczej