Powstało Uniwersyteckie Centrum Neurologii i Neurochirurgii
Z połączenia działających dotąd oddzielnie klinik wrocławskiego USK powstało Uniwersyteckie Centrum Neurologii i Neurochirurgii (UCNiN). To kolejny element zmian organizacyjnych w ramach projektu „RozwijaMY”. Jest on realizowany od początku lipca w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym i na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu.
Skrócenie czasu hospitalizacji, rozwój onkologii neurologicznej, ale przede wszystkim pierwszy w Polsce referencyjny oddział udarowy z certyfikatem europejskim. To cele, które postawili sobie neurolodzy i neurochirurdzy z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. Chcą awansować do europejskiej ekstraklasy w leczeniu udarów. W piątek 19 lipca odbyła się konferencja prasowa, podczas której ogłosili powstanie Uniwersyteckiego Centrum Neurologii i Neurochirurgii.
Neurolodzy w Uniwersyteckim Centrum Neurologii i Neurochirurgii
– W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu funkcjonuje bardzo sprawnie działający model leczenia udarów. Skutkuje to tym, że już dziś USK wykonuje prawie dwukrotnie więcej tych zabiegów niż zakładają europejskie zalecenia, określające minimalny poziom liczby wykonywanych tromboliz. To ogromny powód do satysfakcji dla nas, a przede wszystkim korzyść dla pacjenta – podkreśla dr hab. Sławomir Budrewicz, prof. UMW organizujący nową jednostkę.
Tylko w 2023 r. w tutejszej klinice neurologii leczono ponad 4 tys. pacjentów. Natomiast w przychodniach przyklinicznych pojawiło się prawie 6,2 tys. chorych. Najwięcej przyjęć stanowią zmagający się z udarami mózgu. USK jeszcze do niedawna był jedynym na Dolnym Śląsku ośrodkiem, który stosował trombektomię – mechaniczne usunięcie zakrzepu z dużych naczyń mózgowych. O tym, jak wielki jest to problem, mówią same liczby. W 2023 r. do kliniki przy ul. Borowskiej trafiło 550 pacjentów z udarem niedokrwiennym. 27% z nich leczono metodą trombolizy, dzięki której udaje się farmakologicznie rozpuścić zator. Z kolei trombektomię zastosowano w tym czasie u 270 chorych. Dla wielu z nich oznacza życie bez niedowładów, które zwykle są konsekwencją udaru. To m.in. dzięki temu USK we Wrocławiu jest gotowy, by aplikować o certyfikat Europejskiego Towarzystwa Udarowego dla referencyjnego oddziału udarowego.
– Mamy bardzo duże szanse na dołączenie do ekstraklasy ośrodków leczących udary, a takiego ośrodka w Polsce jeszcze nie ma – zaznacza prof. Budrewicz. – Zwłaszcza że jako nieliczni dysponujemy wysokospecjalistycznym zespołem, który pozwala sprostać standardom certyfikatu. Mamy neurologów, neurochirurgów, kardiologów, angiochirurgów i intensywistów w jednym miejscu, włącznie z unikalnym unitem neurochirurgicznym na oddziale intensywnej terapii – dodaje.
Także farmakologia
USK jest też wiodącym ośrodkiem na Dolnym Śląsku, a w niektórych przypadkach także w kraju, pod względem realizacji programów lekowych w neurologii. Korzysta z nich aż 900 pacjentów.
– W tej chwili mamy w naszym szpitalu kilkanaście programów terapeutycznych NFZ, które pozwalają nam na leczenie przewlekłych chorób układu nerwowego najnowocześniejszymi metodami. Dotyczy to m.in. stwardnienia rozsianego, choroby Parkinsona, rdzeniowego zaniku mięśni, migreny czy miastenii – wylicza prof. Budrewicz.
– Dużą grupę tych chorych stanowią młode osoby. Robimy wszystko, by dzięki nowoczesnym lekom mogły normalnie funkcjonować zawodowo i społecznie – podkreślają eksperci UCNiN.
Neurochirurdzy w Uniwersyteckim Centrum Neurologii i Neurochirurgii
USK we Wrocławiu jest już po pierwszych próbach testowania algorytmu naukowego sztucznej inteligencji, przeznaczonego do monitorowania śródoperacyjnego w neurochirurgii. Testowane rozwiązanie to kierunek, w którym będzie rozwijać się centrum.
– Już dziś nasze bogate instrumentarium pozwala nam na realizację skomplikowanych zabiegów z obszaru naczyniowego, neuroonkologicznego czy operacji kręgosłupa, ale wierzymy, że można to robić jeszcze sprawniej. Dlatego pozyskujemy dla naszego ośrodka nowoczesne urządzenia wykorzystujące sztuczną inteligencję, które mogą być stosowane zarówno w neurochirurgii, jak i neurologii, m.in. przy rehabilitacji poudarowej – tłumaczy dr Maciej Miś kierujący Oddziałem Klinicznym Neurochirurgii USK we Wrocławiu. – Będziemy także starali się zaimplementować w procedurę już przez nas wykonywaną, czyli DBS (z ang. Deep Brain Stimulation – elektrostymulację mózgu), algorytmy sztucznej inteligencji, które pozwolą jeszcze precyzyjniej programować stymulatory chorych na Parkinsona czy też z drżeniem samoistnym – dodaje.
Dr Maciej Miś przyznaje, że neurochirurgia naczyniowa jest kolejnym kierunkiem rozwoju centrum. Dzięki dotychczasowemu doświadczeniu chciałby skoncentrować się na leczeniu tętniaków oraz malformacji naczyniowych mózgu.
– Tętniaki mózgu, które mogą prowadzić do groźnych krwotoków, oraz malformacje naczyniowe, stanowiące nieprawidłowe połączenia naczyń krwionośnych, mogą z powodzeniem być operowane w naszym ośrodku w jeszcze szerszym zakresie. Mamy w zespole wysoko wykwalifikowanych neurochirurgów, korzystających z nowoczesnych technologii, dzięki którym możliwe jest zapewnienie pacjentom najwyższego standardu opieki i szansy na pełny powrót do zdrowia – zaznacza dr Miś.
Dr Maciej Miś znany jest z nowatorskich rozwiązań. Wspólnie ze swoim bratem – lekarzem radiologiem – opracowali metodę leczenia tętniaków mózgu bez konieczności otwierania czaszki. Na całym świecie jest ona znana pod nazwą „Teddy Bear Technic”. Jego powrót do USK pozwoli zaoferować jeszcze więcej możliwości leczenia chorym z udarami.
Współpraca i koordynacja
– Naszym celem jest zapewnienie pacjentom kompleksowej opieki – od rozpoznania, przez diagnostykę i kwalifikacje, po operacje oraz długoterminową opiekę – w jednym miejscu: Uniwersyteckim Centrum Neurologii i Neurochirurgii. Dzięki temu skrócimy ścieżkę leczenia, co jest dla pacjentów ogromnym ułatwieniem. Ponadto zapewniamy zintegrowane i całościowe leczenie chorób, które wymagają wiedzy zarówno z neurologii, jak i neurochirurgii. To bardzo nowoczesne konsyliarne i holistyczne podejście do chorego – tłumaczy dr Marcin Drozd, dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. I dodaje, że placówka stawia sobie za cel także poprawienie współpracy między zespołami neurologów i neurochirurgów.
Dyrektor podkreśla, że tak dzieje się np. w przypadku osób z chorobą Parkinsona, drżeniem samoistnym czy padaczką lekooporną, gdzie potrzebna jest głęboka stymulacja mózgu. Do zabiegu chorego kwalifikują i przygotowują neurolodzy, operują neurochirurdzy, a następnie długoterminowa opieka należy do zadań neurologów. Dzięki nowej strukturze centrum pacjenci pozostają jednocześnie pod opieką poradni obu oddziałów.
– Neuronauki to obszar, który Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu uznał za jeden z priorytetów rozwoju naukowego. Do neurologii i neurochirurgii dodajemy współpracę ze znakomicie rozwijającą się Katedrą Psychiatrii, kierowaną przez prof. Błażeja Misiaka, a także z jednostkami reprezentującymi nauki podstawowe, zlokalizowanymi w starym kampusie – i to zdefiniuje cały nasz potencjał. Cieszę się, że w planach centrum ważną rolę odgrywać będzie sztuczna inteligencja. Jej wdrożenie to nie moda, to dziś konieczność – podkreśla prof. Piotr Ponikowski, rektor uczelni.
Prof. Ponikowski dodaje, że połączenie jednostek w duże centrum pozwoli też lepiej kształcić zarówno studentów, jak i specjalistów.
– USK to wyjątkowa jednostka na mapie regionu i tej części Polski. Nie mam wątpliwości, że to na nas spoczywa odpowiedzialność zabezpieczenia najtrudniejszych i najbardziej wymagających medycznie pacjentów. Udary to potężne wyzwanie, z którym mierzy się cały system. Wzmocniliśmy zespół, zmieniamy organizację i jestem pewien, że będziemy świadkami dynamicznego rozwoju zarówno w obszarze klinicznym, jak i naukowym – mówi rektor UMW.
Plany na przyszłość? Kierunek neuroonkologia
– Dążymy do bliższej współpracy z neurochirurgami w obszarze neuroonkologii – zdradza prof. Budrewicz. – To jest konieczność, bo pacjenci z nowotworami ośrodkowego układu nerwowego wymagają zaawansowanej diagnostyki i długoterminowej opieki. W planach jest też rozwijanie neurochirurgii u dzieci. Dziś mali pacjenci z guzami mózgu szukają pomocy w Warszawie czy Katowicach, a my mamy za ścianą onkologów dziecięcych z Kliniki Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej USK – dodaje.
Dr Maciej Miś zaznacza, że jego zespół największy nacisk będzie kładł na zabiegi z zakresu neuroonkologii.
– Planujemy połączyć tu dwie dziedziny: neurochirurgię i onkologię. Chcemy dokonywać resekcji guzów z jednoczasową radioterapią śródoperacyjną – zapowiada doktor.
Dzięki reorganizacji i nowej strukturze USK ma ogromną szansę na stworzenie jednego z wiodących ośrodków neuroonkologicznych w kraju. Dziedzina ta łączy w sobie elementy neurologii, onkologii, neurochirurgii oraz patologii. W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu już dziś te obszary są dobrze zorganizowane, zarówno w kontekście współpracy pod względem diagnostycznym, jak i leczenia farmakologicznego oraz neurochirurgicznego.
„RozwijaMY” – nowe wydziały UMW, instytut i centra specjalistyczne USK
UCNiN to kolejny element zmian organizacyjnych w ramach projektu „RozwijaMY”, który jest realizowany w USK i UMW od początku lipca. Projekt zakłada m.in. otworzenie nowych wydziałów wrocławskiej uczelni: pielęgniarstwa i położnictwa oraz fizjoterapii. Ponadto w szpitalu klinicznym, prócz Uniwersyteckiego Centrum Neurologii i Neurochirurgii, powstaną:
- Instytut Chorób Wewnętrznych,
- Uniwersyteckie Centrum Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej,
- Uniwersyteckie Centrum Położnictwa i Ginekologii,
- Uniwersyteckie Centrum Dermatologii Ogólnej i Onkologicznej.
Źródło: Uniwersytecki Szpital Kliniczny im. Jana Mikulicza-Radeckiego we Wrocławiu
Czytaj także: Radioterapię adaptacyjną stosuje się już także we Wrocławiu