„Nie mamy czasu na eksperymenty!” – lekarze komentują plany wprowadzenia opieki koordynowanej do POZ

Lekarze z Porozumienia Zielonogórskiego skomentowali plany wprowadzenia opieki koordynowanej do POZ. Eksperci zwracają uwagę m.in. na brak odpowiedniego przygotowania do wprowadzenia projektu i nawołują do niezbędnych konsultacji.

W opublikowanym przez Porozumienie Zielonogórskie oświadczeniu czytamy, że wprowadzenie opieki koordynowanej do poradni POZ jest zmianą pożądaną i oczekiwaną przez środowisko lekarskie. Eksperci zwracają jednak uwagę na fakt, że tak duża zmiana wymaga odpowiedniego przygotowania, czyli „rzeczowej debaty, solidnych danych, odpowiedniego wsparcia finansowego i zaangażowania wielu środowisk”, ponieważ „w kontekście wyzwania, jakim była pandemia, ale też długu zdrowotnego, nie ma czasu na eksperymenty w ochronie zdrowia”.

Porozumienie Zielonogórskie wyraża zdanie, że zaproponowany przez MZ kształt projektu „jedynie wprowadzi chaos i doprowadzi do pogłębienia nierówności w dostępie do opieki zdrowotnej, dzieląc mieszkańców dużych aglomeracji oraz mniejszych miast na ludzi lepszej i gorszej kategorii”. Lekarze podkreślają, że przy tworzeniu obecnego projektu nie opierano się na wystarczającej ilości danych, co doprowadzi do „podstawowej opieki zdrowotnej dwóch prędkości”, czyli sytuacji, w której tylko uprzywilejowani mieszkańcy dużych miast będą mogli liczyć na skoordynowaną opiekę w ramach POZ.

„Pacjent nie może być królikiem doświadczalnym”

Jak czytamy w oświadczeniu Porozumienia, Ministerstwo Zdrowia chce wprowadzić zmiany w POZ bardzo szybko i bez potrzebnych konsultacji i wyjaśnienia, jak cały proces miałby się odbywać. Nagłe wdrażanie nowego systemu będzie też dużym obciążeniem dla przychodni i tak już borykających się z wieloma problemami, m.in. z brakami kadrowymi.

– Wprowadzenie skoordynowanej opieki zdrowotnej w ramach POZ jest niezbędne, ponieważ poprawa koordynacji usług i zwiększenie świadczeń w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej to nasz wspólny cel. Nie mamy co do tego wątpliwości. Jednakże obecny kształt projektu nosi raczej znamiona eksperymentu niż dobrze przemyślanego i przedyskutowanego z wieloma środowiskami pomysłu na poprawę funkcjonowania fundamentu systemu opieki zdrowotnej. Nie twórzmy POZ dwóch prędkości – mówi Jacek Krajewski, prezes Porozumienia Zielonogórskiego

– Naszym wspólnym celem jest poprawa jakości opieki nad pacjentem, dlatego projekt zmian musi być przygotowany solidnie. Z naszej strony deklarujemy pełną gotowość i otwartość w zakresie budowania nowej jakości w podstawowej opiece zdrowotnej, ale w oparciu o dobre, przemyślane projekty. Teraz jest czas na to, aby wspólnie zadbać o Polaków. Żadna dyskusja o zdrowiu nie powinna dzielić, bo naszym celem, ale i obowiązkiem jest wypracowanie dobrych rozwiązań dla pacjentów. Pacjent nie jest kosztem ani obciążeniem, ale inwestycją i podmiotem systemu opieki zdrowotnej i tak powinien być traktowany – dodaje Jacek Krajewski, prezes Porozumienia Zielonogórskiego.

Źródło: www.federacjapz.pl

Czytaj też: Rewolucja w POZ. Jakie zmiany zaplanował rząd?