Europejski Tydzień Profilaktyki Raka Szyjki Macicy

W dniach 17–23 stycznia 2022 roku trwają obchody Europejskiego Tygodnia Profilaktyki Raka Szyjki Macicy. Na świecie każdego roku ta choroba zabija ponad 300 000 kobiet, w tym około 2 000 w Polsce (1). Tymczasem w Wielkiej Brytanii, dzięki powszechnym szczepieniom HPV, udało się zmniejszyć liczbę przypadków raka szyjki macicy o blisko 90 proc. w zaszczepionej kohorcie (2). W Polsce od 1 listopada 2021 roku dla wszystkich osób powyżej 9. roku życia jest refundowana szczepionka przeciw określonym typom HPV – wirusa brodawczaka ludzkiego, które odpowiadają za 75–90% (3) przypadków raka szyjki macicy (4).
Zachorowalność wzrasta wraz z wiekiem
Rak szyjki macicy jest czwartym najczęściej występującym nowotworem u kobiet. Szacuje się, że w 2018 r. na całym świecie zdiagnozowano go u 570 000 pacjentek, a około 311 000 kobiet zmarło z powodu tego nowotworu (5). W Polsce jest on szóstym pod względem częstości występowania i stanowi ponad 10% nowotworów u kobiet. Według statystyk Information Centre on HPV and Cancer w 2020 roku na raka szyjki macicy zachorowały 3862 Polki, a zmarło 2 137 (6). W Europie rak szyjki macicy zajmuje 9. miejsce na liście najczęstszych nowotworów (7).
Ryzyko zachorowania jest proporcjonalne do wieku pacjentek. Ponad połowę chorych stanowią kobiety w wieku 45–65 lat. Jednak rak szyjki macicy w postaci nieinwazyjnej może rozwijać się latami (średni wiek chorych z rakiem nieinwazyjnym jest o kilka, a nawet kilkanaście lat niższy niż w przypadku raka inwazyjnego) (8). Odpowiednio wcześnie wykryty, nowotwór ten jest wyleczalny w 99,9% przypadków; natomiast nieleczony od początku i rozpoznany dopiero w stopniu zaawansowanym
z reguły prowadzi do śmierci (9).
Można wcześnie wykryć
Rak szyjki macicy, jak niewiele innych nowotworów, daje się wykryć, zanim zacznie zagrażać życiu – zdiagnozować można już zmiany przedrakowe. Służy temu proste, niedrogie badanie cytologiczne, które powinna regularnie wykonywać każda dorosła kobieta. W Polsce od lat realizowany jest powszechny program cytologicznych badań przesiewowych, do którego łatwy dostęp ma każda kobieta w wieku 25–59 lat. Nie jest potrzebne żadne skierowanie, by wykonać badanie.
Niestety, zainteresowanie tym rodzajem profilaktyki jest znikome: według szacunków NFZ z programu korzysta mniej niż 20 proc. uprawnionych pań. W okresie pandemii – zapewne jeszcze mniej. Tymczasem, jak podkreślają wszyscy onkolodzy w Polsce, rozpoznawane obecnie nowotwory są znacznie bardziej zaawansowane niż przed pandemią, co radykalnie zmniejsza szanse wyleczenia, nie tylko zresztą w przypadku raka szyjki macicy.
Profilaktyka pierwotna
Od kilkunastu lat istnieje także możliwość profilaktyki pierwotnej, czyli szczepienia przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego – HPV (ang. Human Papillomavirus). To właśnie przewlekłe zakażenie tym wirusem jest przyczyną prawie wszystkich zachorowań na raka szyjki macicy. Zakażenie HPV jest też jedną z najczęstszych chorób przenoszonych drogą płciową, a ponad połowa aktywnej seksualnie populacji jest co najmniej raz w życiu narażona na ryzyko infekcji (10). I choć HPV przenosi się głównie drogą płciową, to nie jest to jedyny sposób transmisji wirusa. Źródłem zakażenia może być także bezpośredni kontakt ze śliną lub krwią osoby zakażonej.
Wirus brodawczaka ludzkiego występuje w ponad 100 typach o mniejszym lub większym działaniu kancerogennym, wywołującym nie tylko raka szyjki macicy, ale także m.in. raka odbytu czy pochwy. Następstwem zakażenia „łagodniejszym” typem wirusa są m.in. brodawki płciowe, zlokalizowane w okolicach miejsc intymnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Za rozwój raka szyjki macicy odpowiadają natomiast głównie wirusy typu 16 i 18 (11).
Odkrycie rangi Noblowskiej
Wiedzę o HPV zawdzięczamy niemieckiemu lekarzowi, prof. Haraldowi
zur Hausenowi, który w 2008 roku za badania nad wirusem brodawczaka ludzkiego i jego wpływem na rozwój raka został uhonorowany Nagrodą Nobla. Wyniki prac pozwoliły na stworzenie szczepionek chroniących przed zakażeniem wirusem HPV, który może powodować raka szyjki macicy (12).
Prof. zur Hausen wyniki swoich badań udostępnił na długo przed otrzymaniem nagrody, dzięki czemu pierwsza szczepionka przeciw HPV mogła pojawić się już w 2006 roku.
Szczepionki przeciw HPV zawierają wirusopodobne cząstki otrzymane drogą rekombinacji genetycznej. Na rynku dostępne są trzy preparaty: szczepionka 2-walentana, 4-walentna i 9-walentna. Wszystkie chronią przed najbardziej onkogennymi typami wirusa, czyli 16 i 18, a także przed zmianami przednowotworowymi i nowotworami narządów płciowych (szyjki macicy, sromu, pochwy) i odbytu oraz brodawkami narządów płciowych. Zalecane są dziewczętom i młodym kobietom, a także chłopcom i młodym mężczyznom.
Czytaj także: Zastosowanie laparoskopii w ginekologii