Czy polskie szpitale potrafią się chronić przed cyberatakami? - Strona 2 z 2 - dlaszpitali.pl

Wyszukaj w serwisie

Reklama

Czy polskie szpitale potrafią się chronić przed cyberatakami?

Brak środków na ekspertów

Ministerstwo Zdrowia przekazało ponad 260 mln zł na dofinansowanie zakupów teleinformatycznych podnoszących poziom cyberbezpieczeństwa. W październiku resort zapowiedział również szkolenia z bezpieczeństwa danych dla pracowników podstawowej opieki zdrowotnej. Niestety nie spełnia to wszystkich potrzeb placówek medycznych.

Szpital może otrzymać dofinansowanie na zakup danego rozwiązania np. aplikacji umożliwiającej monitorowanie sieci pod kątem cyberzagrożeń, ale bardzo trudno o pozyskanie środków na opłacenie odpowiednich specjalistów, którzy będą mogli z nich korzystać. Ten koszt musi być już uwzględniony w budżecie szpitala, dla którego priorytetem są wydatki na leki, sprzęt medyczny, pensje lekarzy oraz pielęgniarektłumaczy Jan Butkiewicz. – Bez specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa nawet najlepsze narzędzie będzie nieskuteczne. Przykładowo, możemy kupić nowe routery do szpitala, ale jeżeli nie zostaną one odpowiednio skonfigurowane i nie zmieni się np. ustawień fabrycznych, będą stanowiły furtkę dla cyberprzestępcówdodaje.

Bezpieczeństwo w chmurze

Rozwiązaniem, które przyczynia się do poprawy standardów bezpieczeństwa w służbie zdrowia jest technologia cloud computing. Przeniesienie danych medycznych do chmury sprawia, że to jej operator dba o ich bezpieczeństwo, bieżący monitoring zagrożeń, a także tworzenie kopii zapasowych, które pozwalają przywrócić działanie organizacji, gdy nastąpi cyberatak. Co bardzo istotne, w przypadku zaszyfrowania danych jednostki leczniczej, w czasie przywracania pracy systemów informatycznych i odzyskiwania informacji, szpital ma zapewniony dostęp do swoich zasobów przechowywanych w chmurze.

Przykładem rozwiązania wykorzystywanego w polskich placówkach medycznych jest „Chmura dla zdrowia”, umożliwiająca zdalny i bezpieczny dostęp do Elektronicznej Dokumentacji Medycznej. Ponadto ułatwia ona spełnianie regulacji prawnych nakładanych na jednostki medyczne, a także eliminuje konieczność rozbudowy infrastruktury sprzętowej na potrzeby obsługi, tworzenia i udostępniania e-dokumentacji medycznej.

Chmura to przyszłość służby zdrowia. Placówka nie musi inwestować w zakup i utrzymanie własnego sprzętu, opłacać specjalistów, czy martwić się o aktualność formatów dokumentów i standardów gromadzenia danych medycznych. Warto dodać, że wszystkie dane znajdujące się w „Chmurze dla zdrowia” są przechowywane na terenie Polski, co w obliczu niestabilnej sytuacji geopolitycznej w Europie Środkowo-Wschodniej ma szczególne znaczeniepodsumowuje Jan Butkiewicz.

Źródło: materiały prasowe

Komentarze

Strefa wiedzy

655 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 16 kategorii tematycznych

Reklama
Poznaj nasze serwisy