W trosce o jakość, bezpieczeństwo i komfort

Rozmowa z Izabelą Marciniak, dyrektor Specjalistycznego Zespołu Opieki Zdrowotnej nad Matką i Dzieckiem w Poznaniu.

Izabela Marciniak od 19 lat skutecznie zarządza podmiotami leczniczymi w Polsce. Do jej osiągnięć zawodowych należy przede wszystkim oddłużenie szpitali w Puszczykowie i Kowanówku. W 2014 roku jako Prezes Zarządu „Szpitale Wielkopolski” sp. z o.o. prowadziła proces inwestycyjny, który zapoczątkował budowę szpitala pediatrycznego w Poznaniu. W latach 2014-2022 kontynuowała pracę nad zakończeniem tego znaczącego dla województwa wielkopolskiego procesu inwestycyjnego.

Od 2016 roku jest dyrektorem Specjalistycznego Zespołu Opieki Zdrowotnej nad Matką i Dzieckiem w Poznaniu. Skutecznie przeniosła jego działalność leczniczą przy ul. Bolesława Krysiewicza 7/8 i ul. Feliksa Nowowiejskiego 56/58 wraz z Zespołem Poradni Specjalistycznych znajdujących się przy ul. Spornej 16 do nowo wybudowanego obiektu Wielkopolskiego Centrum Pediatrii przy ul. Adama Wrzoska 1 w Poznaniu. Otworzyła pierwszy w Wielkopolsce Szpitalny Oddział Ratunkowy dla dzieci. W 2015 r. Towarzystwo im. Hipolita Cegielskiego w Poznaniu wyróżniło ją godnością Lidera Pracy Organicznej i przyznało Statuetkę Honorowego Hipolita. W 2023 r. została finalistą konkursu MEDWOMAN 2022 w kategorii Menedżera Roku w Sektorze Publicznym. Jej motto życiowe to: „Skuteczni menedżerowie podejmują skuteczne decyzje” – Peter Drucker.

Paulina Prencel: Zarządza Pani szpitalem, który w nowym budynku, wyposażonym w nowoczesną aparaturę diagnostyczno-terapeutyczną, funkcjonuje od dwóch lat. Czy jednostka zabezpiecza obecnie wszystkie potrzeby pacjentów? Jakie obszary można by rozwinąć?

Izabela Marciniak: W 2022 r. przenieśliśmy się do nowego szpitala wraz ze wszystkimi oddziałami i całym zakresem działalności, którą prowadziliśmy w poprzednich lokalizacjach. Od tego czasu minęły zaledwie dwa lata, ale doskonale wiemy, że zarówno medycyna się rozwija, jak i rosną potrzeby pacjentów. W związku z tym konieczne jest stałe poszerzanie gamy świadczonych przez nas usług. Pod koniec grudnia 2022 r. otworzyliśmy jedyny w Wielkopolsce Szpitalny Oddział Ratunkowy dla dzieci, a cztery miesiące wcześniej Oddział Rehabilitacji. Ich działalność potwierdza, że zapotrzebowanie w naszym województwie na te oddziały oraz realizowane w nich usługi medyczne jest olbrzymie. Zważając na fakt, że na SOR trafiają dzieci z różnymi urazami wielonarządowymi, musieliśmy poszerzyć swoją działalność o takie zabiegi, jak chirurgia szczękowo-twarzowa, którą realizujemy od października ubiegłego roku, czy o chirurgię plastyczną u dzieci. Zatem szpital rozwija się nieustannie. Mamy świadomość istnienia coraz to nowych potrzeb oraz tego, że nie możemy w żadnym momencie powiedzieć: „stop, wystarczy, zabezpieczamy już wszystkie potrzeby”. One cały czas narastają, a my cały czas stawiamy na rozwój, jakość i bezpieczeństwo.

Obiekt z 354 łóżkami został zaprojektowany z intencją podziału na dwie części: jedna z nich to oddziały łóżkowe, a na drugą składa się zespół oddziałów diagnostyczno-ratunkowo-zabiegowych. Czy taki podział się sprawdza?

Tak, uważam, że zostało to idealnie zaprojektowane. Ulokowanie poszczególnych oddziałów i zakładów w pobliżu jest bardzo korzystne. Szpitalny Oddział Ratunkowy jest połączony z Blokiem Operacyjnym, gdzie w razie konieczności pacjent trafia najkrótszą drogą bezpośrednio na salę „emergency”. Z kolei kiedy jest potrzeba szybkiej diagnostyki, to w bezpośrednim sąsiedztwie SOR-u mamy w pełni wyposażony Zakład Diagnostyki Obrazowej. To wszystko znajduje się w jednej części diagnostyczno-zabiegowej obiektu.

Jakie rozwiązania architektoniczne zastosowane w szpitalu mają wpływ na komfort przebywających w nim pacjentów?

Zacznę może od pokoi jednoosobowych dla dzieci. Na początku budziły one dużo kontrowersji, a okazały się rozwiązaniem idealnym – zwłaszcza w kontekście epidemiologii czy zakażeń. Zatem mamy 354 jednoosobowe pokoje, a każdy z nich posiada indywidualną łazienkę oraz miejsce do spania dla rodziców czy opiekunów. Pokoje wyposażone są w szafy wnękowe, telewizory oraz sterowniki umożliwiające indywidualną regulację temperatury czy oświetlenia. Atutem jest także telewizja szpitalna, gdzie nadawane są informacje przydatne pacjentom, którzy dzięki niej mogą dowiedzieć się np. o swoich prawach czy szczegółach związanych z RODO.

Mamy też własną kuchnię i kantynę, co umożliwia przygotowywanie posiłków na miejscu. Dzięki temu potrawy podawane są świeże i ciepłe. Z kantyny oczywiście mogą korzystać opiekunowie, a to naprawdę poprawia komfort pobytu w szpitalu.

Warto również wspomnieć o strefie ciszy i relaksu. Tam pacjenci mogą spotkać się z rodziną czy odwiedzającymi poza obszarem oddziału. Nasi pacjenci to nie tylko dzieci, ale często młodzież w wieku 16, 17 lat, która nie zawsze chce, żeby rodzic lub opiekun spędzał cały czas hospitalizacji razem z nimi w pokoju. W takich przypadkach szpital dysponuje pokojami hotelowymi dla opiekunów, co również jest bardzo komfortowym rozwiązaniem dla rodziców.

Czytaj też: No show to marnowanie zasobów, jakimi są czas i potencjał lekarzy