Od outsourcingu informatycznego nie ma odwrotu

Rozmowa z Krzysztofem Groyeckim, wiceprezesem zarządu Asseco Poland

Paulina Prencel: W  ubiegłych latach liczba wdrożeń systemów informatycznych na  runku szpitali była niewystarczająca. Jak ocenia Pan pod tym względem rok 2018 r.?

Krzysztof Groyecki: W 2018 r.  – w przeciwieństwie do dwóch poprzednich lat – obserwujemy zwiększenie liczby wdrożeń. Można wskazać dwa główne powody impasu w  latach 2016-2017. Pierwszym była luka czasowa w  systemie finansowania ze  środków unijnych – kończyła się jedna perspektywa, a kolejna jeszcze się nie zaczęła.

Druga przyczyna miała charakter polityczny – zmiany w  rządzie czy w  Ministerstwie Zdrowia zwykle powodują czasowe wstrzymanie działań w  oczekiwaniu na  nowe zasady finansowania. Tworzyła się ogólnopolska sieć szpitali, niektóre z  nich nie miały pewności co  do  wysokości swojego budżetu, w związku z  tym odkładały decyzję o informatyzacji. Rok 2018 przyniósł korzystne zmiany. Po pierwsze zbliżają się obligatoryjne terminy wdrożenia elektronicznych usług związanych z  e-receptą, e-zwolnieniami, e-skierowaniami, a  przede wszystkim elektroniczną dokumentacją medyczną (EDM). Ministerstwo podkreśla, że  nie należy się spodziewać kolejnych przesunięć tych terminów. Szpitale coraz poważniej liczą się z  konsekwencjami niewdrożenia e-projektów. O  ile ogólne, ustawowe przepisy traktowane bywają swobodniej (różnie bywa z  ich egzekwowaniem), to  silne wsparcie NFZ dla EDM szpitale traktują poważnie, gdyż chodzi o  kwestie związane z  rozliczaniem umów.

Dziś mamy do czynienia ze wzrostem liczby wdrożeń, przeważnie finansowanych ze środków unijnych. Ministerstwo Zdrowia utrzymuje, że  z  biegiem czasu będzie zastępowało pieniądze unijne środkami budżetowymi. Ma ich być coraz więcej – docelowo na zdrowie mamy przeznaczać 6  procent PKB. Większe środki powinny być również wydatkowane na informatykę, ale dzisiaj nie wiadomo dokładnie, w jaki sposób i kiedy. Obawiamy się sytuacji, że  kiedy znikną z rynku pieniądze unijne i trzeba będzie utrzymywać już wdrożone systemy informatyczne z  budżetu, może pojawić się zapaść. Rząd dostrzega wprawdzie zagrożenie i zapowiada dotacje budżetowe, ale czy to się stanie w odpowiednim czasie i na odpowiednią skalę? Tego jeszcze nie wiemy.

Czytaj także: Informatyzacja szpitali w Polsce – stan aktualny i kierunki rozwoju