GE Healthcare Polska – wsparcie diagnostyki i terapii COVID-19. Poprawa bezpieczeństwa i efektywności personelu medycznego

Rozmowa z Grażyną Rubiś-Liolios, Dyrektor Generalną na Polskę i Kraje Bałtyckie GE Healthcare

Małgorzata Ullmann: W jaki sposób firma GE wspomaga szpitale w walce z pandemią?

Grażyna Rubiś-Liolios: Ten rok, jak dla wszystkich, był wyjątkowym rokiem również w GE Healthcare. COVID-19 zmienił wiele aspektów naszego życia. Od pracy zdalnej, poprzez ogromne zapotrzebowanie rynku na dedykowane do walki z COVID-19 produkty, aż po nowe wyzwania dla pracujących nieustanie w szpitalach serwisów oraz zespołów zajmujących się szkoleniami GE Healthcare posiada w swojej ofercie wiele urządzeń, które wspierają diagnostykę i terapię COVID-19. Najbardziej istotne wśród nich są respiratory. Od samego początku roku, wraz z rosnącym zapotrzebowaniem, pracowaliśmy ciężko, aby móc zapewnić jak najwięcej dostaw tych ratujących życie urządzeń do Polski. Było to niemałe wyzwanie logistyczne, ponieważ w okresie od lutego do lipca cały świat potrzebował respiratorów, a dostawy kierowane były w pierwszej kolejności do krajów, gdzie śmiertelność była najwyższa. Obecnie, wraz z ponownym wzrostem zachorowań, to zapotrzebowanie znowu rośnie. Jesteśmy dumni, że dostarczyliśmy i zainstalowaliśmy w Polsce kilkaset respiratorów Carescape 860 i jeszcze sporo planujemy dostarczyć do końca roku. Jak możecie sobie Państwo wyobrazić, to nie były zwykłe dostawy i przeszkolenia personelu. Szpitale były zamknięte, a na Oddziałach Intensywnej Terapii leżeli pacjenci z COVID-19. Ten czas to okres nowych, niestandardowych rozwiązań, aby nieprzerwanie nieść pomoc personelowi medycznemu, ale równocześnie zachować jak największe standardy bezpieczeństwa dla obu stron. Wiele instalacji respiratorów odbyło się przy udziale tzw. „Instalbusa”. Przygotowaliśmy pojazd wyposażony w gazy medyczne, tak aby przed szpitalem móc przygotować i skalibrować urządzenie i przekazać je gotowe do podłączenia personelowi medycznemu, praktycznie w wejściu do budynku.

Drugą ważną grupą urządzeń wspierającą walkę z COVID-19 są urządzenia do diagnostyki. W naszej ofercie posiadamy tomografy komputerowe, RTG, ultrasonografy i ramiona C.

W tym roku doświadczyliśmy zupełnie nowego dla nas sposobu montowania CT, czyli w kontenerach. W Polsce powstało wiele mobilnych pracowni, które przyspieszyły i ułatwiły skuteczne rozpoznawanie wirusa SARS-CoV-2 wśród pacjentów przybywających do placówki. Ten nowoczesny moduł został zaprojektowany w sposób gwarantujący pacjentom oraz personelowi najwyższy poziom bezpieczeństwa i komfortu podczas badania. GE Healthcare zamontowało w takich modułach kontenerowych innowacyjny, 128-warstwowy tomograf komputerowy Revolution EVO. Aparat ten jest wyposażony w pakiet oprogramowań i technologii pozwalających na szybsze i dokładniejsze wykrywanie zmian u pacjentów z chorobą COVID-19. Dzięki nowoczesnej technologii tomograf ten wykonuje diagnostykę ze znacznie obniżoną dawką promieniowania, co dodatkowo zwiększa bezpieczeństwo pacjentów. Wierząc, że systemy tomografii komputerowej są inwestycją nie tylko na czas pandemii, zawsze oferujemy urządzenia przygotowane tak, aby w przyszłości można było je w prosty sposób rozszerzyć o zaawansowane moduły kardiologiczne, neurologiczne i onkologiczne.

Wśród naszych aparatów USG wiele modeli jest wykorzystywanych w diagnostyce i ocenie stanu chorych z COVID-19. Jednym z nich, który przekazaliśmy w darowiźnie dla szpitali, jest aparat Vscan. Jest to ultramobilne urządzenie ultrasonograficzne, „elektroniczny stetoskop” służący do oceny oraz monitorowania stanu płuc i układu krążenia u pacjenta z ostrą niewydolnością oddechową, często występującą u pacjentów zakażonych. Znajduje naturalne zastosowanie w warunkach wymagających szybkiej segregacji pacjentów cierpiących na ostrą niewydolność oddechową i krążenia. Możliwość szybkiego czyszczenia i dezynfekcji sprawia, że jest to aparat skrojony na potrzeby wyizolowanych oddziałów i punktów kontroli zakażeń. Urządzenie posiada wbudowane inteligentne protokoły wspierające przebieg i ocenę badania.

Pandemia paradoksalnie posunęła do przodu rozwój telemedycyny. Jakie rozwiązania dedykowane telemedycynie i zdalnej diagnostyce wprowadziła firma?

W GE wierzymy, że ograniczając ilość dokumentacji papierowej, poprawimy efektywność i bezpieczeństwo personelu medycznego. W tym roku zainstalowaliśmy i wdrożyliśmy system kliniczny Centricity High Acuity (CHA), dzięki któremu na oddziałach Intensywnej Terapii oraz na bloku operacyjnym dokumentacja papierowa może być całkowicie zastąpiona przez dokumentację cyfrową. Pracujemy nad kolejnymi wdrożeniami. W Polsce mamy także kilka działających systemów MUSE, które zapewniają kompleksową opiekę nad pacjentem kardiologicznym. System ten pozwala na sprawne prowadzenie zdalnych konsultacji, przesyłając zarówno cyfrowe zapisy EKG, jak również analizy holterowskie zaburzeń rytmu serca bezpośrednio z kardiomonitora. Wśród nowych rozwiązań wspierających telemedycynę jest również możliwość podłączenia do kardiomonitorów GE Healthcare tzw. ekranu kopiującego, który umieszczony poza salą chorych (np. na korytarzu lub w śluzie izolatorium) pozwala personelowi na zdalny nadzór nad pacjentem spoza sali. Monitory serii CARESCAPE pozwalają na zdalną obsługę wszystkich funkcji monitora z poziomu takiego ekranu, całkowicie eliminując konieczność zbliżania się do pacjenta w celach związanych z obsługą urządzenia medycznego. Monitory te mogą być też wyposażone w tzw. zdalne urządzenie alarmujące, które – bez wyświetlania mierzonych parametrów – może informować o pogarszającym się stanie pacjenta. Mogą być również wyposażone w interfejs zapewniający wyświetlanie na ekranie kardiomonitora parametrów wentylacyjnych z podłączonego na stanowisku respiratora. Prezentowane są zarówno wartości liczbowe parametrów, jak i krzywe oddechowe. W połączeniu ze zdalnym ekranem sterującym opisanym powyżej dają pełen obraz stanu pacjenta bez konieczności podchodzenia do jego łóżka.

Nie możemy też pominąć rozwiązań GE Healthcare, które pomagają w zarządzaniu i optymalizacji procesów w szpitalach w tym trudnym i nieprzewidywalnym do końca okresie. Niestety, jeszcze nie w Polsce, ale na świecie wdrożyliśmy ok. 200 systemów Command Center dedykowanych do zarządzania krytycznymi informacjami, takimi jak: dostępność łóżek covidowych, dostępność personelu, dostępność sprzętu, kierowanie karetek do szpitali, gdzie miejsca są wolne. Dane są zbierane i przetwarzane w czasie rzeczywistym, co pozwala na sprawne zarządzanie dostępnymi w czasie pandemii zasobami. Jego instalacja trwa około trzech tygodni.

Czytaj także: Telemedycyna alternatywą dla pierwszego kontaktu z lekarzem