Nadzór nad wyposażeniem radiologicznym w czasie epidemii

Należy pamiętać, że nic nie zwalnia z obowiązku używania właściwie działającego wyposażenia. Od jego sprawności zależy, co zostanie uwidocznione na wykonanym obrazie, co zostanie wyświetlone na monitorze oraz co będzie mogło być ocenione przez lekarza.
Początkowo artykuł ten miał być poświęcony ochronie radiologicznej w kontekście ostatnich zmian w prawie polskim, w tym szczególnie obowiązującej od 23 września ubiegłego roku znowelizowanej Ustawie Prawo atomowe. Czas i zdarzenia ostatnich tygodni spowodowały ograniczenie tematyki i poruszanych tu zagadnień do pewnego, niezwykle ważnego w panującej sytuacji, aspektu związanego z radiologią czy może trochę szerzej – z obrazowaniem medycznym.
Chyba żadna dziedzina medycyny nie może obejść się aktualnie bez mniej lub bardziej zaawansowanego wyposażenia technicznego. Obrazowanie medyczne w sposób szczególny wykorzystuje takie wyposażenie. Efekty, jakich oczekuje się od tej dziedziny medycyny, czyli:
- uzyskanie obrazu zawierającego właściwą ilość informacji klinicznych,
- przekazanie i archiwizacja obrazu w sposób bezstratny dla danych,
- wystarczająca prezentacja obrazu zapewniająca jego właściwą interpretację, niezwykle silnie zależą od adekwatności i sprawności urządzeń, które będą użyte do uzyskania, przesłania, interpretacji i archiwizacji.
Jak już miałem przyjemność pisać na tych łamach pewien czas temu, obowiązujące aktualnie prawo szczegółowo określa zarówno minimalne parametry wyposażenia, jak [...]