Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego, dowód osobisty i co dalej?

Od kilkunastu lat trwają prace nad systemem, który zapewniałby wiarygodność danych powstających w wyniku udzielania świadczeń medycznych oraz dostarczałby bezpiecznego narzędzia do identyfikacji i uwierzytelnienia pacjentów.
Historia Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego w Polsce mogłaby służyć za kanwę filmu sensacyjnego z licznymi nieoczekiwanymi zwrotami. Byłoby to może zabawne, gdyby nie fakt, że Polska pozostaje jednym z nielicznych krajów w UE nieposiadających takiego narzędzia, które mogłoby służyć obywatelom do potwierdzania wykonania świadczeń zdrowotnych oraz identyfikacji w systemach elektronicznych przetwarzających wrażliwe dane medyczne. Sytuacja ta ma miejsce mimo trwających kilkanaście lat poważnych prac i ogromnego wysiłku wielu osób pracujących w instytucjach odpowiedzialnych (Ministerstwo Zdrowia i Narodowy Fundusz Zdrowia) za powstanie systemu, który zapewniałby wiarygodność danych powstających w wyniku udzielania świadczeń medycznych oraz dostarczałby bezpiecznego narzędzia do identyfikacji i uwierzytelnienia pacjentów.
Losy projektu ustawy
Za wprowadzenie do artykułu niech posłuży poniższy akapit pochodzący z wykazu prac legislacyjnych dotyczący aktów wykonawczych pozostających we właściwości ministra zdrowia (w tym także rozporządzenia Rady Ministrów), który w poz. 1 podaje takie uzasadnienie niewydania rozporządzenia, do którego minister właściwy do spraw zdrowia był zobowiązany na mocy art. 49 ust. 9 Ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (termin [...]