Czy sieć szpitali działa? Pierwsze oceny

W  tym kontekście absolutnie trzeba podkreślić, że  obecny tryb pozwalający na  zwiększenie finansowania ryczałtowego jest wprost dysfunkcyjny i  prowadzi do  zadłużania placówek. Nie można bowiem inaczej ocenić mechanizmu, który jednostkom przekraczającym ryczałt w  danym okresie rozliczeniowym, czyli udzielających świadczeń zgodnie ze  zgłoszonymi potrzebami, obiecuje jego ewentualny wzrost w  przyszłości, pod warunkiem jednak, że  inni świadczeniodawcy z danego obszaru działania nie wykonają przyznanych im limitów. Na  marginesie warto w  tym miejscu wspomnieć, że na  przywołane 594 sieciowe placówki, według NFZ, 34  nie wykonały 90% ryczałtu. W  województwie łódzkim były np. takie, które nie przekroczyły 40% przyznanego limitu. Co  być może powinno stanowić asumpt do  osobnej analizy przydatności tego typu placówek w  systemie w  ogóle.

Problemy formalne 

Wspomniana okoliczność wywołuje kolejną kwestię, która do  dziś nie ma  rozstrzygnięcia. Jak rozwiązać umowy z  placówkami niespełniającymi trwale wymogów uczestnictwa w  sieci, nie tylko z  powodu niewykonywania ryczałtu. Ustawodawca nie przewidział takiej okoliczności. Casus szpitala w Pszczynie, z którym oddział NFZ rozwiązał umowę, nie przeczy tym wątpliwościom. Podobnie jak sytuacji oddziałów, w  sieciowych szpitalach, które same do  sieci nie weszły, na  które NFZ nie rozpisał konkursów bądź też przeznaczył mniej środków niż w  dotychczasowych postępowaniach. Takie sytuacje prowadzą do  ograniczenia dostępu do  świadczeń.

Tocząca się dyskusja podnosi jeszcze przynajmniej dwa problemy będące konsekwencją wprowadzonych zmian systemowych.

...