20 lat na rzecz opieki zdrowotnej w Polsce. Jubileusz Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Prywatnych
Liderzy we wdrażaniu nowoczesnych technologii
Eksperci biorący udział w panelu dotyczącym wdrażania nowoczesnych technologii przez szpitale prywatne wskazywali na rozwiązania z różnych obszarów. Natomiast z większości wypowiedzi można było wywnioskować, że medycyna prywatna wskazuje ścieżki rozwoju i „pcha” medycynę do przodu. Taki wątek pojawił się m.in. w wypowiedzi Jakuba Swadźby, prezesa zarządu Diagnostyki, który omawiając sytuację związaną z wykonywaniem testów na COVID-19, wskazał, jak duża była ich skala. Dziennie wykonywano po 10-17 tys. badań. Gdyby nie zaangażowanie sektora prywatnego, byłoby to niemożliwe.
Temat polityki lekowej poruszył dyrektor generalny Infarmy Michał Byliniak: – Chcielibyśmy wiedzieć, co jest priorytetem ministerstwa zdrowia w sprawie polityki lekowej; może być w perspektywie np. 10 lat. Postawienie celów pozapolitycznych w tym zakresie jest najważniejsze. – Dyrektor Byliniak dodał, że dziś jesteśmy na końcu europejskim, jeśli chodzi o zakupy leków.
Arkadiusz Grądkowski, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Wyrobów Medycznych POLMED, również podkreślał, że sektor prywatny sprzyja wdrażaniu innowacji. Zwrócił uwagę na niekorzystne zapisy uwzględnione w dwóch projektach ustaw: – Trudno się zgodzić z tym, że zgodnie z projektem ustawy refundacyjnej minister będzie mógł nałożyć sztywne ceny na wyroby medyczne oraz że wg ustawy o modernizacji szpitali jednostki ochrony zdrowia znajdujące się w restrukturyzacji przez jakiś czas będą zwolnione ze spłacania zobowiązań.
Temat informatyzacji komentował Maciej Wiśniewski, dyrektor ds. rozwoju w Koma Nord, który zwrócił uwagę, że pandemia spowodowała przełom w tym obszarze, a rola e-usług znacznie wzrosła. Ekspert podkreślał, że sztuczna inteligencja może wspomóc pracę i efektywność w ochronie zdrowia. Jednak aby ją dobrze wykorzystać, trzeba dysponować danymi zebranymi w odpowiedni sposób. Z pewnością obszarem do wykorzystania sztucznej inteligencji jest diagnostyka obrazowa. Z kolei oddział intensywnej terapii jest najsłabiej zinformatyzowany w szpitalu, podczas gdy aparatura jest bardzo dobrze do tego przygotowana. Powyższe dwa obszary można poprawić relatywnie niewielkim nakładem sił. Dodatkowo wdrożenie rozwiązań informatycznych ważne jest w kontekście komunikacji z pacjentem oraz cyberbezpieczeństwa.
Maciej Matłok, prezes zarządu Iplusmed z grupy INDUSTRIA, odpowiadał na pytanie, czy sposób projektowania może być innowacyjny. Dr Matłok komentował: „sektor prywatnej ochrony zdrowia najbardziej motywuje nas do postępu i wdrażania innowacji, zwłaszcza w kontekście energetyki”. Dodał, że kadry chcą pracować w dobrych warunkach lokalowych, pacjenci mają coraz wyższe oczekiwania, dlatego odpowiedni sposób projektowania ma bardzo duże znaczenie. Dziś, dzięki technologii BIM, można przewidzieć koszty inwestycji. Dodatkowo daje ona możliwość zarządzania całym obiektem.
Po części konferencyjnej wieczorne uroczystości związane z jubileuszem OSSP uświetnił swoim występem męski chór szantowy Zawisza Czarny. Zgromadzeni wysłuchali przemówień zaproszonych gości oraz mieli okazję zobaczyć film podsumowujący 20 lat działalności stowarzyszenia.
„OPM” oraz serwis dlaSzpitali.pl sprawowały patronat medialny nad konferencją. Jeszcze raz gratulujemy jubileuszu!
Andrzej Sokołowski – prezes OSSP, prezydent General Ensemble Europejskiej Unii Szpitali Prywatnych
Kiedy na początku lat dwutysięcznych trafiłem z dużego publicznego szpitala do zarządu małego prywatnego szpitala, odczułem niemoc administracyjną. W zasadzie w tamtym czasie wszyscy mieliśmy wrażenie, że dowolny urzędnik publiczny z dowolnego powodu może ten szpital zamknąć. I tak naprawdę nie bardzo było się gdzie odwołać. Próba rozmowy z urzędnikami wojewódzkimi była skazana na niepowodzenie, ponieważ z małym prywatnym szpitalem nikt nie chciał rozmawiać.
Jesienią 2002 r., dzięki kolegom z Clinica Medica, z dr. Jarosławem Krzyżakiem pojechaliśmy w wielodniową podróż po Polsce i odwiedzaliśmy szpitale, które udało się nam wtedy znaleźć. Wszyscy mieli identyczne jak my poglądy: zarządzanie podszyte strachem przed zamknięciem. Zdecydowaliśmy, że wobec tego trzeba założyć organizację, żeby się nawzajem wspierać, artykułować te problemy i w jakiś sposób się bronić. To było powodem, że zaprosiliśmy wszystkich 2 grudnia do Gdyni i wówczas powstało Ogólnopolskie Stowarzyszenie Szpitali Niepublicznych,
przemianowane później na OSSP.
Kolejnym ważnym krokiem było wstąpienie do UEHP. Tę organizację po raz pierwszy dostrzegł profesor Gerber, który zaproponował, że warto byłoby do niej dołączyć. Szukaliśmy kogoś, kto nas wesprze, jakiegoś ugruntowania, żeby pomiędzy urzędnikami a nami coś jeszcze było. Dziś już jesteśmy zakorzenieni w tym nurcie europejskim, nasza ranga znacząco wzrosła. Dziś jesteśmy widoczni i pytani o opinie.