W Zabrzu powstał nowatorski program wykrywania zaburzeń lipidowych u dzieci
Prowadzący program kardiolog z III Kliniki Kardiologii w Śląskim Centrum Chorób Serca dr hab. Krzysztof Dyrbuś zwraca uwagę, iż u wielu chorych mamy do czynienia z przedwczesnym występowaniem choroby wieńcowej, udarów mózgu i nagłych zgonów w młodym wieku – za część z nich odpowiedzialna jest właśnie hipercholesterolemia rodzinna. Na świecie żyje ok. 30 mln chorych z tym typem hipercholesterolemii, w tym w Polsce ok. 200 tys. osób. Większość z nich nie ma świadomości istnienia choroby.
– Choroba skutkuje przedwczesną miażdżycą, czego skutkiem są zawały serca lub udary mózgu u pacjentów przed 30. rokiem życia. Co więcej, jak wynika z naszych wcześniejszych badań, większość rozpoznań przedwczesnej miażdżycy, w tym hipercholesterolemii rodzinnej, zostaje postawionych dopiero po zawale serca lub udarze mózgu – powiedział dr hab. Krzysztof Dyrbuś.
Szacuje się, że w Polsce wskaźnik występowania hipercholesterolemii rodzinnej jest nieco wyższy niż w krajach Europy Zachodniej. Lekarze zwracają uwagę, iż w rozwoju przedwczesnej miażdżycy organizm pacjenta od najmłodszych lat jest narażony na „bombardowanie” cholesterolem LDL („złym”), co powoduje, że naczynia wieńcowe u 45-latka mają wygląd taki jak u 70-latka bez hipercholesterolemii rodzinnej.
– Możliwość przebadania populacji miasta Zabrze daje nam unikatową możliwość znalezienia osób zagrożonych przedwczesną miażdżycą. Gdyby program udało się kontynuować w latach kolejnych, moglibyśmy stworzyć jedyną w skali Polski mapę rodzin z hipercholesterolemią rodziną, a nasze doświadczenia mogłyby stać się podstawą wdrożenia podobnego projektu dotyczącego pierwotnej profilaktyki przedwczesnej miażdżycy w całej Polsce – podsumował dr hab. Krzysztof Dyrbuś.
Źródło: PAP Nauka w Polsce