W jaki sposób Polacy korzystają z opieki zdrowotnej?
Mieszany sposób korzystania z opieki zdrowotnej zauważalnie częściej niż przeciętnie wskazują: najlepiej wykształceni, kadra kierownicza i specjaliści, pracownicy administracyjno-biurowi, pracownicy usług oraz – generalnie – osoby pracujące w sektorze publicznym.
Najrzadziej do lekarza chodzą mężczyźni oraz osoby młode w wieku 18-24 lata, osoby uczące się lub studiujące, pracujący w prywatnych gospodarstwach rolnych, a także robotnicy niewykwalifikowani oraz technicy i średni personel.
Dlaczego poza NFZ?
Ponad jedna trzecia Polaków posiada dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne/abonament, w tym ponad jedna piąta (22 proc.) opłaca je samodzielnie, a mniej więcej jednej ósmej (13 proc.) finansuje je – w całości lub częściowo – pracodawca. Posiadacze dodatkowych ubezpieczeń/abonamentów wybierają na ogół model mieszany leczenia.
Trzeba tu poczynić zastrzeżenie, że pytanie CBOS, „Czy ma Pan(i) wykupione dodatkowe, dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne (abonament, polisę zdrowotną)?”, jest pytaniem o różne produkty. Niemniej od poprzedniego badania nastąpił znaczny wzrost odsetka posiadaczy dodatkowych polis (z 26 proc. do 35 proc.), głównie tych, którzy opłacają je samodzielnie lub robi to ktoś z ich rodziny (wzrost z 15 proc. do 22 proc.).
Leczą się poza NFZ przede wszystkim dlatego, że liczą na krótszy czas oczekiwania na wizytę. Na przestrzeni ostatnich siedmiu lat motywacja ta jeszcze się umocniła.
Z dodatkowego ubezpieczenia medycznego korzystają przede wszystkim osoby bogatsze, pracujące i lepiej wykształcone. Ponadto znaczny odsetek posiadaczy takich polis jest wśród młodszych ankietowanych, mających od 25-34 lat oraz wśród mieszkańców największych miast.
Najrzadziej dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne mają najstarsi badani (65 lat i więcej – 13 proc.), emeryci (15 proc.), renciści (17 proc.), najsłabiej wykształceni (20 proc.) oraz rolnicy (15 proc.).
Cyfrowy pacjent
Z cyfrowych recept korzysta 76 proc. badanych, z czego ponad dwie piąte robi to często. Skierowaniami otrzymywanymi w wiadomościach SMS, e-mailach lub aplikacjach internetowych posługuje się sześciu na dziesięciu ankietowanych, w tym ponad jedna piąta – często. Najsłabiej wykorzystywane jest IKP.
E-pacjentami są przede wszystkim młodsi badani, w wieku 25-34 lata, mieszkańcy dużych miast, mający wyższe wykształcenie i uzyskujący najwyższe dochody w przeliczeniu na osobę w gospodarstwie domowym (4000 zł i więcej).
Źródło: Serwis Zdrowie