Polscy lekarze opracowali nowy sposób wykonywania kriobiopsji z płuca
Nowa metoda – jak podkreślił Mróz – polega na „znacznym uproszczeniu”. Wyjaśnił, że odrzuca ona całkowicie użycie sztywnego bronchoskopu, a dzięki temu nie trzeba pacjenta znieczulać ogólnie, a badanie można wykonać w tzw. płytkiej sedacji.
Mróz mówił, że w tej nowej metodzie używany jest specjalny cienki bronchoskop, a w miejsce bronchoskopu sztywnego używany jest cewnik, którego zadaniem jest zabezpieczenie przed krwawieniem. Opisał, że taki zestaw wprowadzany jest do układu oddechowego, następnie procedura wygląda podobnie: przez bronchoskop cienki wprowadzana jest kriosonda, zamraża się fragment miąższu płuca, który następnie jest pobierany. Lekarz zauważył, że cewnik lepiej zabezpiecza fragment płuca przed ewentualnym krwawieniem, dzięki temu, że krew nie przedostaje się do pozostałej części płuc.
Mróz wymieniając zalety nowej metody powiedział, że jest ona bezpieczniejsza i prostsza od dotychczas stosowanej. – Mniejsza inwazyjność, większe bezpieczeństwo dla pacjenta, wygoda dla nas – samo to, że pacjent nie musi być znieczulany ogólnie, nie angażujemy respiratora, nie angażujemy zespołu anestezjologicznego to powoduje, że metoda jest znacznie dostępniejsza dla pacjentów i dla zespołów wykonujących – mówił Mróz.
Dotąd badanie nowym sposobem wykonano u trzech pacjentów Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. – Nie stwierdziliśmy żadnych powikłań, nie doszło ani do istotnego krwawienia, krwotoku, ani do wytworzenia odmy opłucnej. Wszyscy pacjenci po zabiegu zostali wypisani niezwłocznie po krótkim okresie obserwacji. We wszystkich trzech przypadkach uzyskaliśmy materiał tkankowy, który jest w opracowaniu, oczekujmy na wyniki badań, natomiast jakość jest porównywalna z materiałem, który uzyskalibyśmy poprzez nacięcie klatki piersiowej metodą chirurgiczną – powiedział Mróz.
Źródło: PAP Nauka w Polsce