Poznań: Budowa pierwszego polskiego aparatu do radioterapii śródoperacyjnej
Za trzy lata ma być gotowy pierwszy polski aparat do radioterapii śródoperacyjnej. Urządzenie ma być o połowę tańsze od sprzętu zagranicznego. Prototyp aparatu zbudowano w Narodowym Centrum Badań Jądrowych przy współpracy Wielkopolskiego Centrum Onkologii.
Dr n. med. Bartosz Urbański z Oddział Radioterapii i Onkologii Ginekologicznej Wielkopolskiego Centrum Onkologii w Poznaniu podkreślił w czwartek, że naświetlanie pacjenta w czasie zabiegu chirurgicznego skraca czas leczenia szpitalnego o tydzień.
Dzięki temu możemy leczyć więcej chorych – powiedział Urbański.
Nie ma lepszej sytuacji, żeby napromienić miejsce po wyciętym guzie, niż sytuacja, kiedy chirurg dopiero co wyciął ten guz. Błąd „geograficzny” w tym przypadku jest minimalny – wyjaśnił.
Obecnie około 30 proc. chorych na raka piersi w Centrum jest poddawanych tego typu naświetlaniom.
Czytaj także: Nowe mammografy i wyposażenie zakładów radioterapii dla placówek medycznych z całej Polski
Każdy zabieg radioterapii śródoperacyjnej w Polsce jest deficytowy, dlatego że wycena tej procedury jest poniżej kosztów jej stosowania – zaznaczył Urbański.
Według lekarza obniżenie wycen za radioterapię generuje w samym tylko Wielkopolskim Centrum Onkologii dług rzędu 1,5 mln zł miesięcznie.
To wynika z tego, że już po raz trzeci planuje się obniżyć wycenę za procedury śródoperacyjne radioterapii. Szpitale onkologiczne popadają w długi właśnie z tego powodu – powiedział lekarz.
Według poznańskich lekarzy z WCO, sposobem na „wyjście z niedofinansowania” tej procedury jest właśnie opracowanie polskiego urządzenia do tego typu radioterapii.