Niezawodny analizator hematologiczny

Analizator hematologiczny Abacus Junior 30 (Diatron MI Zrt., Węgry) łączy łatwość użycia z niezawodnością i wydajnością (30 badań na godzinę, objętość próbki: 25 μl krwi pełnej). Dzięki innowacyjnej konstrukcji z zastosowaniem precyzyjnych elementów elektronicznych i mechanicznych daje precyzyjne i niezawodne wyniki morfologii krwi nawet w najbardziej wymagających środowiskach klinicznych.

Automatyczny rotor eliminuje ryzyko błędów próbkowania oraz zanieczyszczenia wynikającego z nieumyślnego dotknięcia igły przez osobę obsługującą. Analizator hematologiczny jest wyposażony w kompleksowy pakiet QC zapewniający wykresy Levey-Jenningsa dla maksymalnie 6 poziomów QC oraz szereg funkcji autodiagnostyki zapewniających niezawodność i dokładność. Aparat wyposażono w zaawansowane, lecz łatwe w obsłudze wielojęzyczne menu (języki: angielski, niemiecki, francuski, hiszpański, włoski, portugalski, indonezyjski, czeski, polski, wietnamski, rosyjski, grecki, rumuński, węgierski).

Barwny ekran dotykowy oferuje wybór różnych trybów użytkowania, obsługiwanych przez ikonki i klawisze funkcyjne. Umożliwia to szybkie, dokładne wprowadzanie danych pacjenta i śledzenie wyników badań. Pełny 22-parametrowy raport hematologiczny (WBC, LYM, MON, GRA, LYM%, MON%, GRA%, RBC, HCT, MCV, RDW, HGB, MCH, MCHC, PLT, PCT, MPV, P -LCC, P-LCR, RDW-CV, RDW-SD, PDW-CV, PDW-SD) uzyskujemy w ciągu około 2 minut. Analizator posiada wbudowaną drukarkę termiczną (czarny druk, papier o szerokości 56 mm) i 4 porty USB, co pozwala na łatwe podłączenie do urządzeń zewnętrznych i proste przesyłanie aktualizacji oprogramowania. Pamięć urządzenia może przechowywać do 10 000 wyników, w tym 3-częściowe histogramy RBC, PLT, WBC i pełne dane pacjentów. Środowisko pracy powinno wykazywać temperaturę 15-35°C i wilgotność względną nieprzekraczającą 80%.

Abacus Junior 30, podobnie jak wszystkie inne produkty Diatron, został zaprojektowany z myślą o minimum konserwacji, co oszczędza czas i pieniądze użytkownika.

Czytaj także: Biobankowanie to przyszłość medycyny