Leczenie stacjonarne premiowane przez NFZ
Narodowy Fundusz Zdrowia zapowiada premiowanie leczenia stacjonarnego, ma to związek z kłopotliwym dla wielu chorych leczeniem przez teleporady. Okazuje się, że w wielu placówkach mimo zaszczepionej kadry i wygaszenia trzeciej fali pandemii wciąż preferuje się teleporady, zamiast fizycznego kontaktu z pacjentem. Dotyczy to nawet 9 na 10 udzielonych porad.
Narodowy Fundusz Zdrowia zaniepokoiły napływające liczne skargi pacjentów, których zdaniem duża część porad, leczenia i diagnostyki w przychodniach POZ odbywa się nadal w trybie zdalnym, konkretnie za pomocą teleporad.
Teleporady wciąż popularne w placówkach POZ
Jak wskazuje NFZ, wiele przychodni wciąż udziela pacjentom porad przez telefon (9 na 10 porad), pomimo zaszczepionej przeciw COVID-19 kadrze i minięciu trzeciej fali pandemii. Spora część placówek świadczy usługi zdalne na poziomie 70%. Pacjenci nie ukrywają swojego rozgoryczenia.
Skargi na ograniczenia dostępu do podstawowej pomocy lekarskiej
Jak informuje NFZ, zarówno do Funduszu, jak i Rzecznika Praw Pacjenta napływają skargi od pacjentów, którzy mają kłopot z połączeniem telefonicznym z lekarzem rodzinnym. Ponadto, jak podaje spora grupa przesyłających swoje uwagi, brak jest możliwości umówienia wizyty stacjonarnej w gabinecie POZ. Ograniczenia dostępu do podstawowej pomocy lekarskiej są faktem. NFZ postanowił wyjść naprzeciw oczekiwaniom pacjentów i wprowadzić zmiany zasad zawierania oraz realizacji umów z przychodniami POZ.
NFZ chce zachęcić wyższym wynagrodzeniem do leczenia pacjenta w gabinecie lekarskim
NFZ chce, aby leczenie pacjentów w gabinecie lekarskim, a także diagnozowanie było premiowane wyższym wynagrodzeniem. Fundusz wydał znowelizowane zarządzenie na temat warunków i realizacji umów w Podstawowej Opiece Zdrowotnej. Część zapisów weszła w życie 25 czerwca br., pozostałe zaczęły obowiązywać od 1 września br.
Przychodnie POZ, które koncentrują się bardziej na teleporadach, otrzymają niższą stawkę proporcjonalną do zmniejszonego zakresu świadczeń, jakie pozostają dostępne dla zgłaszających się po pomoc pacjentów.
W wakacje okres przejściowy
Na letni czas (lipiec i sierpień) NFZ zaplanował tzw. okres przejściowy − stawka kapitacyjna lekarza POZ została uzależniona od jasno określonych progów udziału teleporad w całkowitej sumie udzielonych świadczeń medycznych. Jak można przeczytać w wystosowanym przez NFZ komunikacie: w przypadku lekarza POZ, który udziela mniej niż 25% świadczeń zdalnie, np. przez telefon, podstawowa stawka kapitacyjna wzrośnie ze 171 do 179,55 zł. Natomiast jeśli ten udział przekroczy 75%, wtedy stawka kapitacyjna wyniesie 153,90 zł.
Od września kolejne zmiany
We wrześniu br. zasady premiowania lekarzy przyjmujących stacjonarnie opierają się na medianie udziału teleporad w stosunku do całkowitej sumy udzielanych świadczeń. Od tego czasu NFZ ma publikować informacje dotyczące aktualnego odsetka teleporad w stosunku do wszystkich świadczeń. Poradnie, które przekroczą ten próg 1,5-krotnie w miesiącu, otrzymają niższe wynagrodzenie − informuje NFZ.
Czytaj także: Nowe technologie wspierają szpitale w walce z pandemią