Dodatkowe środki z budżetu NFZ mają pomóc szpitalom powiatowym

Aż 134 placówki szpitalne nie mają z czego wypłacić podwyżek dla pracowników działalności podstawowej – wynika z analiz finansowych Związku Pracodawców Polskich. Dyrekcje niektórych szpitali porozumiały się z pracownikami i wyższe wynagrodzenia zostaną im wypłacone w kolejnych miesiącach.

W lipcu br. część placówek otrzymała wyższą sumę, która wynikała z rozliczeń ryczałtu. Niestety w kolejnych miesiącach szpitale będą miały problem z wypłacaniem zwiększonych wynagrodzeń minimalnych.

Propozycja wzrostu jednostki rozliczeniowej w ryczałcie

Narodowy Fundusz Zdrowia i Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT) zaproponował, by od 1 sierpnia podnieść jednostkę rozliczeniową w ryczałcie do 1,62 zł. Dodatkowo o 2 proc. więcej pieniędzy dostałyby szpitale I i II poziomu referencyjności. Dałoby to kwotę 350 mln złotych do końca roku. Strona samorządowa uważa, że kwota ta nie pokryje kosztów podwyżek minimalnych wynagrodzeń – miesięczne luki w budżetach to od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy złotych.

Nowe wysokości minimalnych wynagrodzeń obowiązują od 1 lipca

Nowe wysokości minimalnych wynagrodzeń obowiązują od 1 lipca br., w związku z wejściem w życie nowelizacji ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych oraz niektórych innych ustaw. Po wprowadzeniu nowelizacji gwarantowany poziom najniższych wynagrodzeń wzrósł od 17 proc. do 41 proc. Podwyżki minimalnych wynagrodzeń w ochronie zdrowia finansuje się w wycenie świadczeń.

Czytaj też: Związek Powiatów Polskich opublikował listę szpitali, które nie są w stanie wypłacić ustawowych podwyżek