Od outsourcingu informatycznego nie ma odwrotu
Co w związku z tym będzie się działo w przyszłości?
Nieunikniony jest ruch w kierunku outsourcingu. Moim zdaniem nie ma od niego odwrotu. Będziemy mieli do czynienia z olbrzymim tempem przyrostu danych – dla dużych szpitali będą to terabajty danych rocznie. Wszystkie dokumenty, które do tej pory zapełniały magazyny, będą zapełniały dyski i systemy informatyczne. Do ochrony takich ilości danych, bieżącego zawiadowania nimi i bezpiecznego przetwarzania stosuje się dziś zupełnie inne mechanizmy niż do tej pory. Większość szpitali nie będzie w stanie indywidualnie sprostać nowym wymaganiom. W związku z tym na pewno w ciągu kilku lat będzie narastał trend powierzania przetwarzania danych szpitalnych wyspecjalizowanym jednostkom.
Już dzisiaj obserwujemy początek nieodwracalnego ruchu w kierunku rozwiązań chmurowych. Użytkownik nie musi wiedzieć, gdzie dane się znajdują – powinien mieć natomiast gwarancję, że są bezpieczne i zawsze dostępne.
Mówiąc o przyszłości, trudno nie wspomnieć o aplikacjach dla pacjentów?
Rynek informatyczny wspiera zmiany legislacyjne oraz zmiany w zachowaniach uczestników rynku, przygotowując specjalne aplikacje dla pacjentów. Wprowadzenie EDM pozwala na usprawnienie poruszania się w systemie. Przygotowaliśmy aplikację na smartfony (Informacje Medyczne), która już miała swoją premierę w sklepach internetowych. Pozwala ona na przekazywanie dokumentacji medycznej, na prośbę pacjenta, na jego smartfon. Oczywiście wszystko odbywa się w sposób absolutnie bezpieczny – dane są szyfrowane i niedostępne dla dostawcy rozwiązań, który nie ma do nich wglądu. Jedyne, co producent kontroluje od strony technicznej, to sam fakt przesyłania tych informacji. Na razie – ze względu na brak standaryzacji – rozwiązanie to jest ograniczone wyłącznie do jednostek, które korzystają z oprogramowania Asseco.
Legislacja pozwala na takie rozwiązanie?
Sama legislacja zawsze pozwalała, bo definiuje pacjenta jako właściciela dokumentacji i zobowiązuje świadczeniodawcę do wydawania mu dokumentacji. Zatem tym rozwiązaniem niczego nie zmieniamy, tylko ułatwiamy przekazywanie dokumentacji elektronicznej.
Aplikacje dla pacjentów to bardzo ważny kierunek inwestycji branży informatycznej. Trudno nie zauważyć, że instytucji centralnych mamy kilka, szpitali ok. 900, kilkanaście tysięcy aptek, kilkadziesiąt tysięcy przychodni, a pacjentów − miliony. Zatem w naturalny sposób kierujemy się także w stronę tej najliczniejszej grupy potencjalnych klientów. Firmy takie jak Asseco, oferując rozwiązania dla płatników, szpitali, przychodni oraz pacjentów, tworzą pewien ekosystem aplikacji i osiągają tym samym rynkowy efekt synergii. Ogólnie jestem optymistą, uważam dalszy rozwój rynku informatyki w opiece zdrowotnej za oczywisty i nieunikniony.
Dziękuję za rozmowę.