W Bydgoszczy działa Centrum Chirurgii Robotycznej
Centrum Onkologii im. prof. Franciszka Łukaszczyka w Bydgoszczy po raz kolejny wyznacza nowe standardy w leczeniu onkologicznym. 5 listopada uroczyście otwarto tu pierwsze w polskim szpitalu publicznym Centrum Chirurgii Robotycznej, w którym jednocześnie działają trzy systemy robotyczne.
– Jest to wymóg chwili, bo robotyzacja chirurgii jest nieunikniona – zaznacza prof. dr hab. Janusz Kowalewski, dyrektor Centrum Onkologii im. prof. Franciszka Łukaszczyka w Bydgoszczy.
– To wydarzenie nie tylko wzmacnia pozycję naszego regionu na mapie polskiej ochrony zdrowia, ale również pozwala kujawsko-pomorskiemu wyróżnić się w skali europejskiej pod względem innowacji medycznych. Centrum Chirurgii Robotycznej to dowód na to, że inwestycja w nowoczesne technologie stanowi inwestycję w zdrowie i bezpieczeństwo mieszkańców oraz przyszłe pokolenia – podkreśla Michał Sztybel, wojewoda kujawsko-pomorski.
Centrum Chirurgii Robotycznej – nowa era minimalnie inwazyjnych zabiegów
Rozwój chirurgii robotycznej w bydgoskim CO rozpoczął się w 2022 r. od zakupu pierwszego robota chirurgicznego. Obecnie to już trzy instalacje robotyczne. Placówka stała się dzięki nim pierwszym w Polsce publicznym szpitalem z możliwością przeprowadzania wielu operacji robotycznych jednocześnie. Systemy te umożliwiają zwiększenie liczby zabiegów, jednocześnie redukując czas pobytu pacjentów w szpitalu.
– Zabiegi robotyczne wyjątkowo nam poukładały i poprawiły organizację pracy. Po wprowadzeniu tej techniki zoperowaliśmy dodatkową pulę pacjentów, nie zwiększając liczby łóżek i nie zatrudniając dodatkowego personelu – informuje dr Krzysztof Kamecki, dyrektor ds. medycznych i koordynator Oddziału Klinicznego Urologii Onkologicznej Centrum Onkologii im. prof. Franciszka Łukaszczyka w Bydgoszczy. – W przypadku samej urologii wykonaliśmy o ponad 50% więcej operacji pacjentów z rakiem prostaty, o 30% więcej operacji chorych z rakiem nerki i 20% więcej operacji pacjentów z rakiem pęcherza moczowego. I chociaż tych ostatnich nie operowaliśmy z użyciem robota, to mogli być u nas leczeni dzięki temu, że chorzy po zabiegach robotycznych krócej przebywali na naszym oddziale i wcześniej opuszczali szpital. Przez to mogliśmy szybciej przyjmować kolejnych pacjentów – dodaje.
Pierwszy robot dla CO został zakupiony z wykorzystaniem środków programu regionalnego poprzedniej perspektywy. Zakupy dwóch kolejnych oraz budowę dedykowanego bloku operacyjnego placówka sfinansowała z własnych środków.
– Chirurgia robotyczna w bydgoskim CO stała się naszą codziennością, podstawowym narzędziem pracy. A my już myślimy, jak iść dalej, w jakich dziedzinach chcemy rozszerzać procedury i wskazania do operacji z użyciem robota chirurgicznego – mówi dr Magdalena Kowalkowska z Oddziału Klinicznego Ginekologii Onkologicznej Centrum Onkologii im. prof. Franciszka Łukaszczyka w Bydgoszczy, jedna z niewielu kobiet chirurgów, które przeprowadzają w Polsce zabiegi robotyczne.
Pozycja lidera i wyniki operacyjne
Centrum onkologii w Bydgoszczy jest obecnie liderem we wdrażaniu chirurgii robotycznej w kraju. Liczba przeprowadzonych tą techniką zabiegów przekroczyła 1 200.
– Mamy najwyższą w kraju implementację zabiegów robotycznych na 100 tys. mieszkańców. Według przeprowadzonych przeze mnie i przez NFZ obliczeń wynika, że w kujawsko-pomorskim wykonaliśmy w ubiegłym roku 62 operacje robotyczne na 100 tys. mieszkańców. Województwo mazowieckie, które dawniej było przed nami, spadło na drugie miejsce z 52 operacjami na 100 tys. mieszkańców. Pomorze, Małopolska czy Wielkopolska są daleko za nami. Zwiększamy też liczbę zespołów operacyjnych. Mamy już dziewięcioro certyfikowanych, doświadczonych w tej technice chirurgów w czterech dziedzinach medycyny: urologii, chirurgii onkologicznej, ginekologii i torakochirurgii – wylicza prof. Wojciech Zegarski, konsultant krajowy w dziedzinie chirurgii onkologicznej i koordynator Oddziału Klinicznego Chirurgii Onkologicznej Centrum Onkologii im. prof. Franciszka Łukaszczyka w Bydgoszczy.
Plany rozwoju CO w Bydgoszczy
Bydgoska placówka nie zamierza poprzestać na osiągnięciach związanych z chirurgią robotyczną. W najbliższych latach planowane są dalsze inwestycje.
– Onkologia w Bydgoszczy zmienia się każdego roku. Proces inwestycyjny nie ustaje. Przyznane środki w wysokości 300 mln zł na rozbudowę i modernizację Centrum to ogromne wyzwanie, aby te rządowe pieniądze wykorzystać. Placówka musi mieć wkład własny. Fundusze zgromadzone przez szpital nie wystarczą. Dlatego deklaruję, że w przyszłorocznym budżecie województwa pojawią się środki na wkład własny, tak aby pan dyrektor mógł uruchomić inwestycję. Za 2-3 lata szpital czeka rewolucja. Gdy się wówczas spotkamy, będzie tu zupełnie nowy obiekt, w którym pacjenci będą leczeni w jeszcze bardziej komfortowych warunkach – zapowiada Piotr Całbecki, marszałek województwa kujawsko-pomorskiego.
W ramach tego przedsięwzięcia powstanie m.in. Centrum Innowacyjnych Terapii Onkologicznych (CITO) z pięciokondygnacyjnym budynkiem. Znajdą się tu m.in. dwa oddziały onkologii klinicznej, ambulatorium chemioterapii, sale izolacyjne, nowoczesne pracownie cytostatyków. Jednym słowem będzie to przestrzeń dedykowana pacjentom wymagającym systemowych terapii onkologicznych.
– Oprócz budowy nowego budynku chcemy całkowicie zmodernizować budynek centralny. Wszystkie plany są już gotowe. Zamierzamy wyremontować blok operacyjny. Zamiast czterech sal będzie osiem. Zwiększymy liczbę stanowisk OIOM-u do dwunastu. Przeprowadzimy też m.in. remont apteki i zakładu patomorfologii – zdradza prof. dr hab. Janusz Kowalewski.
Źródło: Centrum Onkologii im. prof. Franciszka Łukaszczyka w Bydgoszczy
Czytaj także: Zachodniopomorska transplantologia wykorzysta nową technologię