Minister zdrowia przedstawiła założenia zmian systemowych
11 lipca minister zdrowia Izabela Leszczyna spotkała się z samorządowcami i dyrektorami placówek medycznych z całego kraju, aby zaprezentować im założenia zmian systemowych w ochronie zdrowia. Osiągnięcie najważniejszych celów reformy zaplanowano na najbliższe dwa lata.
Podczas specjalnej konferencji z udziałem m.in. przedstawicieli samorządów wojewódzkich i powiatowych oraz dyrektorów szpitali i placówek medycznych z całego kraju, zorganizowanej przez Ministerstwo Zdrowia, Ogólnopolski Związek Pracodawców Ochrony Zdrowia i Narodowy Fundusz Zdrowia, minister Izabela Leszczyna przedstawiła koncepcję zmian systemowych. Opracowywał ją zespół ds. systemowych w ochronie zdrowia pod przewodnictwem szefowej resortu. Jak informowaliśmy wcześniej, reforma ma zostać zrealizowana w trzech etapach: deregulacji, transformacji i odwracania piramidy świadczeń.
– Deregulacja, czyli chcemy szpitalom ułatwiać funkcjonowanie, chcemy zdejmować z nich pewne przeregulowania i sztywne zasady, które nie mają wpływu na jakość świadczeń i bezpieczeństwo pacjenta, a utrudniają funkcjonowanie szpitali. (…) Drugi filar to transformacja. Bardzo często dyrektorzy szpitali żalą się, mają problem z tym, że brakuje im lekarzy. Często dzieje się tak dlatego, że trzy powiaty, które są bardzo blisko siebie, mają trzy szpitale i w każdym z nich jest np. chirurgia czy porodówka. Proponujemy cały szereg rozwiązań formalno-prawnych, zmian organizacyjnych, legislacyjnych, które ułatwią organom tworzącym konsolidację szpitali, ale także przekształcanie oddziałów całodobowych i ostrych w oddziały planowe czy jednodniowe. Trzeci komponent to odwrócona piramida świadczeń, której celem jest przesuwanie strumienia pacjentów ze szpitali do AOS i POZ. W szpitalach powinny pozostać jedynie procedury i świadczenia, które nigdzie indziej nie mogą być wykonane. Odwrócona piramida świadczeń ma służyć zmniejszaniu obciążeń kosztowych szpitali – tłumaczyła minister Leszczyna podczas konferencji prasowej po wczorajszym spotkaniu. Dodała również, że interesariusze ciągle mogą przesyłać do resortu informacje o tym, które regulacje są zbędne i przeszkadzają im w pracy w ochronie zdrowia.
Deregulacja
Celem deregulacji ma być przede wszystkim zmniejszenie obciążeń wykorzystywanych zasobów w ochronie zdrowia, a poprzez to ich bardziej efektywne wykorzystanie oraz obniżenie kosztów funkcjonowania. Proces ten ma zacząć się już w tym roku wprowadzeniem dwóch z czterech „pakietów deregulacyjnych”, zmniejszających wymogi ustaw, rozporządzeń MZ oraz zarządzeń NFZ. Pierwszy z nich zakłada m.in. uproszczenie mechanizmu kwalifikowania szpitali do sieci szpitali: włączane do niej będą wszystkie szpitale, które mają przynajmniej jeden oddział szpitalny w trybie pełnej hospitalizacji. Oddziały zabiegowe, które nie spełnią kryteriów wejścia do sieci, będą mogły funkcjonować w trybie hospitalizacji planowej albo chirurgii jednego dnia. Uproszczone mają zostać również dla sieci szpitali zasady regulujące udzielanie dodatkowych rodzajów świadczeń realizowanych w ramach m.in. szpitalnych oddziałów ratunkowych/izb przyjęć, oddziałów intensywnej terapii, chemioterapii czy rehabilitacji stacjonarnej. W ramach pierwszego pakietu deregulacyjnego, nad którym trwają już prace, ministerstwo chce także określić minimalny udział świadczeń zabiegowych w oddziałach zabiegowych i minimalną liczbę odebranych porodów na oddziałach ginekologiczno-położniczych.
„Dodatkowo uzupełniony zostanie katalog świadczeń ambulatoryjnych udzielanych bez skierowania o poradę optometrysty. Inne przykłady działań deregulacyjnych to m.in. uproszczenie formularza IOWISZ, podniesienie minimalnej wartości kosztorysowej wymaganej dla wydania opinii o celowości inwestycji, uproszczenie składanych wniosków akredytacyjnych czy niektórych norm sanitarnych dla szpitalnictwa i ambulatoryjnej opieki specjalistycznej” – informuje Ministerstwo Zdrowia.
Proces deregulacji będzie realizowany w latach 2024-2025 – na każdy rok zaplanowano po dwa pakiety.
Transformacja
Celem transformacji jest z kolei stworzenie optymalnego systemu zabezpieczenia szpitalnego. Jej poszczególne elementy będą wdrażane w latach 2024-2026. Co ważne, uczestnictwo w procesie transformacji będzie dla placówek dobrowolne. Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny, NFZ i urzędy wojewódzkie przygotują specjalne mapy świadczeń, które pozwolą uporządkować sieć oddziałów realizujących świadczenia na poziomie podstawowym (1-5 oddziałów podstawowych + SOR/IP), specjalistycznym, wysokospecjalistycznym (m. in. kardiochirurgia, neurochirurgia, transplantologia) oraz strategicznym (oddziały o zabezpieczeniu ponadregionalnym i krajowym). Docelowo ich wdrażanie ma mieć miejsce w latach 2025-2027, a osiągnięcie wszystkich celów resort zaplanował na ok. 10 lat.
Obok istniejących rozwiązań transformacyjnych w ochronie zdrowia, jak restrukturyzacja, łączenie SPZOZ-ów czy spółek, przeprofilowanie, wprowadzone zostaną nowe, np. zespół publicznych zakładów opieki zdrowotnej (ZPZOZ). To nowy typ podmiotu, który będzie mógł być utworzony lub powstać w wyniku połączenia kilku SPZOZ-ów z różnymi organami tworzącymi i adekwatną strukturą udziałową. Świadczeniodawcy będą mogli także zawierać umowy cywilnoprawne, tzw. porozumienia, w ramach których podzielą się usługami. W strukturze istniejących SPZOZ-ów (lub poza nią) będą mogły być tworzone powiatowe centra zdrowia z realizacją podstawowych świadczeń (internista, ginekolog, chirurg, pediatra), ale bez możliwości hospitalizacji. Ponadto SPZOZ-y będą mogły być łączone jednostki samorządu terytorialnego, co pozwoli na stworzenie bardziej efektywnych, większych podmiotów leczniczych.
Finanse
„Projekt zmiany systemowej w ochronie zdrowia wprowadza też szczegółowe regulacje dotyczące tworzenia i zatwierdzania programów naprawczych tworzonych przez placówki, w których wystąpiła strata netto. Instrumentami wsparcia dla placówek medycznych będą: środki z KPO, Funduszu Medycznego, Unii Europejskiej, NFZ, środki z BGK na wsparcie finansowe oraz budżet państwa. Po przejściu pełnej ścieżki programu naprawczego (oraz akceptacji przez AOTMiT) podmioty mogłyby skorzystać z doraźnego albo długoterminowego pakietu wsparcia” – podaje resort zdrowia.
Najbardziej zadłużone szpitale będą mogły zamienić swoje zobowiązania na 10-letni kredyt w Banku Gospodarstwa Krajowego z możliwością jego częściowego umorzenia.
– To jest warunkowe oddłużenie, czyli jeżeli szpital realizuje program restrukturyzacji, to będzie mógł liczyć na warunkowe, częściowe, stopniowe umorzenie długu – powiedział Jakub Szulc, wiceprezes Narodowego Funduszu Zdrowia.
Odwracanie piramidy świadczeń
W koncepcji ministerstwa ważne jest także równomierne rozmieszczenie realizacji świadczeń adekwatnie do potrzeb danego terenu oraz koordynacja leczenia szpitalnego z ambulatoryjną opieką specjalistyczną i podstawową opieką zdrowotną. Z tym właśnie wiąże się ostatni element procesu zmiany systemowej, odwracanie piramidy świadczeń, czyli przebudowa ochrony zdrowia w celu uwolnienia zasobów lecznictwa szpitalnego i zwiększenia dostępności. Ma to posłużyć zmniejszaniu obciążeń finansowych szpitali przy zapewnieniu bezpieczeństwa pacjentów i zaspokojeniu ich potrzeb zdrowotnych.
Podsumowanie propozycji zmian systemowych
W środę prezes Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych Waldemar Malinowski spotka się z zarządem Związku Powiatów Polskich, by rozpocząć współpracę na rzecz zmian systemowych w ochronie zdrowia.
– Przez 25 lat, odkąd funkcjonuje system opieki zdrowotnej w Polsce, jego największą porażką jest brak koordynowania opieki medycznej nad pacjentem. Zaproponowane trzy filary pokazują, że szpitale muszą, przynajmniej na poziomie powiatowym, ze sobą współpracować i nad tym będziemy pracować. Wysłuchaliśmy założeń projektu, w najbliższą środę spotykamy się w Poznaniu i bierzemy się ostro do pracy. Cieszę się, że razem z nami będą przedstawiciele NFZ i MZ. Dajemy sobie krótki czas na to, żeby zmienić ochronę zdrowia, zmienić system. Musimy to zrobić, bo inaczej czeka nas katastrofa. Zespół przedstawił dziesięcioletnią perspektywę reformy. Najważniejsze, żeby była na to zgoda ponadpartyjna, a plan był nietykalny. O tym będziemy rozmawiać najpierw ze starostami, czyli na podstawowym poziomie politycznym, po to żeby zgoda była już na samym dole – zapowiedział Waldemar Malinowski.
Przypomnijmy, że reforma szpitalnictwa jest jednym z kamieni milowych Krajowego Planu Odbudowy. Na inwestycje w ochronę zdrowia ma być przeznaczonych z KPO 19 mld zł. 10 mld zł mają otrzymać szpitale.
Źródło: Ministerstwo Zdrowia
Czytaj także: Od lipca rusza kwalifikacja szpitali do Krajowej Sieci Onkologicznej