Michał Dybowski: priorytetem jest wdrażanie odporności cyfrowej - dlaszpitali.pl dlaszpitali.plMichał Dybowski: priorytetem jest wdrażanie odporności cyfrowej - dlaszpitali.pl

Wyszukaj w serwisie

Michał Dybowski: priorytetem jest dla nas wdrażanie odporności cyfrowej

opm-dlaszpitali-michał-dybowski
fot. dlaSzpitali.pl

Michał Dybowski, dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju w Polskiej Federacji Szpitali, podczas panelu eksperckiego w ramach XI Kongresu Nowoczesny Pion Techniczny mówił m.in. o tym, czy polskie szpitale są zabezpieczone przed cyberatakami i czym jest piaskownica regulacyjna w kontekście sztucznej inteligencji.

Nie jesteśmy i nie będziemy przygotowani na cyberataki. Nie ma systemów zabezpieczonych tak, żeby tych zabezpieczeń nie dało się obejść. Dlatego priorytetem jest dla nas wdrażanie odporności cyfrowej, żebyśmy byli w stanie po ataku hakerskim szybko przywrócić operacyjność. Są rozwiązania, które mitygują czas przestoju, ryzyko narażenia pacjenta na brak dostępności usługi, pozbawienie nas systemów komunikacjiwymieniał Michał Dybowski.

Zwracał też uwagę, że musimy mieć świadomość, że szpital jest krytycznym elementem całego obszaru ochrony zdrowia i wszyscy interesariusze mają tu swoją rolę do odegrania.

Rozmawiamy o nowoczesnym pionie technicznym – technikalia są po stronie szpitala, infrastruktury informatycznej, digitalizacji, ale musimy pamiętać też o łańcuchu dostaw, które są źródłem ataków. Mówimy tu o wszystkich systemach wymiany informacji, o dostawcach usług, którzy mają dostęp do naszych systemów albo z którymi my się łączymy. To właśnie są punkty i powierzchnie potencjalnego ataku. Występują tu pewne zagrożenia i niezmitygowanie tego procesu zarządzania polityką dostępności, zasobów, współdzielenia mocy obliczeniowych, realizowania zadań w różnych systemach powoduje wprost ogromne ryzyka dla całego obszaru HIS-u, CIS-u czy komunikacjipodkreślał Dybowski.

Jako konsultant z ramienia Ministerstwa Cyfryzacji ds. wdrożenia ustawy o sztucznej inteligencji wyjaśnił też koncepcję piaskownicy regulacyjnej w tym kontekście.

Mamy cały obszar sztucznej inteligencji, który wymaga regulacji – bardzo szczegółowo przeanalizowanej. I tu pojawia się koncept piaskownicy regulacyjnej. Gdy przychodzi do nas autor danego oprogramowania sztucznej inteligencji, które ma zostać wykorzystane w sprzęcie medycznym, musimy dowiedzieć się, jak w punkcie wyjścia wygląda algorytm, jakie elementy pobiera. I to podlega analizie prawnej – czy urządzenie ma prawo mieć dostęp do takich danych. Ponadto algorytm należy rozłożyć na czynniki pierwsze. My w ramach piaskownicy regulacyjnej mamy za zadanie ocenić, jak się to rozkłada i czy nie powstają przy tym jakieś niebezpieczne czynniki, a następnie co jest wynikiem tego procesutłumaczył.

Na koniec wskazał też problem z cyberbezpieczeństwem urządzeń medycznych.

Przy obecnych założeniach prawie w ogóle nie ma cyberbezpieczeństwa rozważanego w ramach certyfikacji MDR w urządzeniach medycznych i to jest ogromny problem. Producenci nie byli zobligowani do rejestrowania swoich produktów w ramach tej regulacji z poziomu cyberbezpieczeństwa – dopiero kolejna rewizja je uwzględni. Dlatego należy rozważyć nabycie technologii, które uzupełnią tę lukę w obecnych sprzętach medycznych albo wybierać takich producentów, którzy już to u siebie zaimplementowali w ramach dobrej praktykipodsumował Michał Dybowski.

Czytaj także: Szybka ścieżka postępowań i rozliczeń – jak zdążyć z KPO?

Komentarze

Strefa wiedzy

658 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 16 kategorii tematycznych

Reklama
Poznaj nasze serwisy