Polski Dzień Transplantacji: jak wygląda przeszczep w czasach zarazy?
Dane z 2020 wskazują o 20% mniej przeszczepów niż w 2019.
Dziś (26.01.2021) Ogólnopolski Dzień Donacji i Transplantacji. Organizatorzy, eksperci i uczniowie-uczestnicy kampanii społecznej Drugie życie zwracają uwagę na szczególną w tym roku, sytuację osób czekających na transplantację i tych, które dzięki przeszczepowi żyją. W wyjątkowo trudnych okolicznościach, podczas trwającej już rok pandemii COVID-19, na nowe, drugie życie czeka z nadzieją 1806 pacjentów (dane: grudzień 2020, Poltransplant). Ich walka o jutro potrzebuje teraz wyjątkowego wsparcia. Statystyki pokazują, że liczba przeszczepień w 2020 r. spadła w stosunku do roku 2019, aż o 20%. Na szybkie zaszczepienie przeciwko koronawirusowi oczekują przeszczepieni (ok. 20 tys. osób) i dializowani (ponad 22 tys. chorych). Rząd włączył ich do pierwszej grupy szczepionych. Kampania społeczna „Drugie życie” działa już 14 rok.
Liczba transplantacji w 2020 roku była o 1/5 mniejsza niż w 2019. Mamy mniej dawców i mniej osób zakwalifikowanych do przeszczepu (znajdujących się na Krajowej Liście Oczekujących). Pandemia COVID-19 to ogromne wyzwanie dla polskiej transplantologii. Wiem z czym mierzą się szpitale w Polsce i mam niezwykły szacunek dla tych, które cały czas zgłaszają dawców. Dziękuję też lekarzom stacji dializ i poradni nefrologicznych, transplantologom i wszystkim, którzy kwalifikują biorców narządów – mówi dr Tomasz Prystacki, prezes zarządu Fresenius Medical Care Polska, organizator kampanii „Drugie życie”. Zachęcam i wspieram blisko 13 tysięcy uczniów szkół średnich, biorących udział w kampanii, rozsianych po całej Wielkopolsce, do aktywnych działań. To czas, gdy i przeszczepieni, i czekający na transplantację, i lekarze, szczególnie Was potrzebują – dodaje dr Prystacki.
Wiedza i świadomość Polaków dotyczące transplantacji są wciąż niewystarczające – ocenia dr Prystacki. Choć w sondażach 90% dorosłych deklaruje wsparcie dla przeszczepień, to w praktyce wygląda to o wiele gorzej i bardzo potrzeba kampanii dostarczających informacji o transplantacji.
Transplantacja w czasach zarazy
Rząd zapowiada, że pacjenci żyjący z nowym narządem i dializowani będą objęci szczepieniem przeciwko COVID-19 w grupie 1 – to bardzo ważne – prof. Maciej Głyda, transplantolog.
Zgodnie ze statystykami, które prowadzi Poltransplant, w 2020 roku, do grudnia, przeszczepiono łącznie 1177 narządów od dawców zmarłych. W analogicznym okresie ubiegłego roku odbyły się 1473 transplantacje.
O spadku zadecydowały głównie kwiecień i maj oraz ostatni kwartał minionego roku, co było związane z wprowadzonymi obostrzeniami w kraju. Jako transplantolodzy próbujemy dostosować się do nowej sytuacji i przede wszystkich zapewnić bezpieczeństwo naszym pacjentom. Nie możemy pozwolić sobie na „lockdown” w tej kwestii. Nasi pacjenci po transplantacji są pod stałą opieką medyczną, należą do grupy ryzyka – przyjmując leki immunosupresyjne, które obniżają ich odporność tak, aby nowy narząd nie został odrzucony przez organizm. Powinni być zatem szczególnie chronieni w sytuacji pandemii. Dotyczy to także profilaktycznych szczepień w tym zakresie – są one dla nich ratunkiem przed ciężkim przebiegiem ewentualnej choroby – mówi prof. Maciej Głyda, Konsultant Wojewódzki w Dziedzinie Transplantologii Klinicznej, który od pierwszej edycji kampanii kieruje zespołem lekarzy transplantologów, wspierających „Drugie życie”.
W trudnej sytuacji są także osoby oczekujące na przeszczepienie. Ogromnie się cieszę, że zgodnie z decyzjami rządu, wszyscy pacjenci dializowani, którymi na co dzień się opiekujemy i doskonale znamy ich trudne położenie, szczególnie w okresie pandemii, zyskali priorytetowy dostęp do procedury szczepień przeciwko COVID-19. To osoby z grupy podwyższonego ryzyka. Podobnie jak pacjenci czekający na nowe serce, płuca, czy wątrobę – dla nich też szczepienie byłoby ważnym wsparciem.
Prowadząc kampanię „Drugie życie”, szczególnie dziś, chcemy dać wyraz naszej troski o ich zdrowie i życie, i zaapelować o zapewnienie im jak najlepszej ochrony. To ważne, że w tej kwestii mówimy jednym głosem nie tylko z ekspertami naszej akcji, ale też z jej uczestnikami. Młodzież szkół średnich z Wielkopolski, która bierze udział w kampanii, jest na tę kwestię bardzo wrażliwa i aktywnie, mimo wielu wyzwań, prowadzi swoje akcje, promujące transplantację – mówi dr Tomasz Prystacki. Rzeczywiście, pomimo tego, iż młodzież w obecnej sytuacji zrezygnowała z wielu aktywności podczas promowania transplantacji (spotkania, marsze, happeningi), dzielnie działa w przestrzeni wirtualnej. Tam właśnie przeniosły się m.in. spotkania uczniów z lekarzami transplantologami i osobami po przeszczepieniu.
Źródło: mat. prasowe
Czytaj także: Nowatorska transplantacja wątroby w warszawskim szpitalu