Szpitale powiatowe to fundament systemu

Rozmowa z Waldemarem Malinowskim, prezesem Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych.
Paulina Prencel: Jaką rolę pełnią dziś szpitale powiatowe? Czy zgodziłby się Pan z opinią, że są kręgosłupem ochrony zdrowia w Polsce?
Waldemar Malinowski: Zdecydowanie tak. Szpital powiatowy to dla większości mieszkańców pierwsze i najważniejsze miejsce kontaktu z systemem szpitalnictwa. Około 80% ludzi utożsamia się właśnie ze swoim lokalnym szpitalem, a nie z kliniką w dużym mieście.
Oczywiście nie chodzi o to, żeby każdy szpital miał wszystkie możliwe oddziały. Chodzi o funkcjonalne dostosowanie do potrzeb danego regionu. Dlatego promujemy koncepcję powiatowego centrum zdrowia – integrującego POZ, AOS i szpital. Takie centrum ma gwarantować pacjentowi opiekę 24 godziny na dobę, ciągłość leczenia i przewidywalność.
Jedna z bolączek systemu to ta, że działa on w silosach: POZ osobno, AOS osobno, szpitale osobno, a nocna i świąteczna pomoc jeszcze inaczej. Jakie są tego konsekwencje?
Pacjent gubi się w tym chaosie. Trafia na SOR bez dokumentacji, a badania wykonane w POZ czy u specjalisty są niewidoczne dla lekarzy w szpitalu. W efekcie badania są powtarzane, czas ucieka, a system wydaje niepotrzebnie kolejne pieniądze.
Największym grzechem jest brak koordynacji. Dziś [...]
Komentarze
Mogą zainteresować Cię również
Strefa wiedzy
686 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 16 kategorii tematycznych



